Wpis z mikrobloga

#rower #szosa #gravel
Czołem, przymierzam się do zakupu trenażera i potrzebuje małej porady od bardziej doświadczonych w temacie.
Ogolnie scenariusz taki, niedzielny pedalarz gravelowy, z postanowieniem robienia kilometrów w zimie. Takie max dystanse dla mnie to są 90/100 km dziennie raz w tygodniu. Dużo częściej jakieś 50 km raz / dwa razy w tygodniu.
Najchętniej bym kupił Tacx Neo 2T ale semicka krew by mi się zagotowała od wydania takich pieniędzy na coś czego będę używał przez parę miesięcy 1/2/3 razy w tygodniu. Są u----i na OLX tylko pytanie jaka jest żywotność takiego sprzętu, czy kupowanie trenażera z 2022 roku ma sens czy to się zaraz posypie?
Czemu Garmin a nie Wahoo? Nie wiem, chyba miłość do ułatwień czyli zostania w jednym ekosystemie z resztą garminowych zabawek. Czy ostatecznie mógłbym się zdecydować na kickra? Pewnie tak, ale wydaje się mniej rozwojowy niż Garmin.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@P_O_T_E_Z_N_Y__G_E_J: akurat wahoo ma wiecej doswiadczenia w robieniu trenazerow, a predzej czy pozniej i tak podepniesz zwifta czy rouvy, wiec nic ci po ekosystemie garmina. jak jestes sknera to decathlon ma całkiem spoko trenazer pod marka van rysel
  • Odpowiedz
@P_O_T_E_Z_N_Y__G_E_J tylko direct drive. Ja mam direto xtr ale to kawał sprzetu. Garmin ma okey te trenazer i do 2k zł też małe zgdabne. Generalnie ten van rysel ma spoko trenażery ale wiem ze z dostępnością ciężko.
Jak kupisz na rolki trenazer to c---a pojeździsz bo tylko będą nerwy.
  • Odpowiedz
@P_O_T_E_Z_N_Y__G_E_J: Nie kupuj używek bo do tego nie ma części zamiennych i jak trafisz trupa bez gwarancji to będziesz zaraz musiał kupić kolejny.
Z najtańszych to D100 Van Rysela, później Elite Suito lub Wahoo Kikr Core na jakiejś promce z amazona lub refub od Wahoo, nic więcej nie potrzebujesz.
  • Odpowiedz
@P_O_T_E_Z_N_Y__G_E_J: Cześć Geju, pedale, uchwycie do korby...bardzo mi się spodobało o twoim żydostwie co pewnie wszystkim przemkło ale nie mi. Skoro chcesz robić formę na zimę bo nie lubisz słoty kup se spin bika i to piszę poważnie. Zero bajerów, koło ze 20 kilo i ci starczy, a jak będziesz robić interwały tak ci pykawka strzeli, ze zapomnisz o jakiś nowoczesnych trenażerach.
  • Odpowiedz
JetBlack Victory


@villain: Tylko, że on jest jedynie pod Zwifta i nie można go póki co normalnie kupić i trzeba czekać na preorder (dodatkowo nie wiem jak sprawa wygląda z wysyłką do Polski, nie zagłębiałem się)
  • Odpowiedz