Wpis z mikrobloga

@bobsley33: Myślę, że sprawa jest bardziej skomplikowana. Długotrwały stres i samotność sprawiają, że ludzie szukają każdego substytutu bliskości, co jest bezwzględnie wykorzystywane. "Tulipan" był przedstawiany jako bandzior, ale Onlyfans, czy inne formy internetowego zarabiania na chorych są akceptowalne.
  • Odpowiedz
@ToksycznyArek: racja. Pytanie tylko, co z tego wynika - czy jakieś kroki powinny zostać podjęte przez państwo/społeczeństwo w tym kierunku? W końcu to wolni ludzie, zarówno wpłacający, jak i otrzymujący.
  • Odpowiedz