Aktywne Wpisy
Gymasturbator +28
#ufo #uap To się robi Creepy https://twitter.com/i/status/1867665658840068245 ufoki na częstotliwości FM
Larsberg +30
The Woker 4
4 powody dlaczego ta gra będzie totalną porażką:
* Baba bohater - żaden szanujący się chłop nie chce grę babą jeśli nie jest to Lara Croft z cycami na pół ekranu.
*
4 powody dlaczego ta gra będzie totalną porażką:
* Baba bohater - żaden szanujący się chłop nie chce grę babą jeśli nie jest to Lara Croft z cycami na pół ekranu.
*
Chciałbym zasięgnąć opinii, czy czasami nie przesadzam. O co chodzi? Odkąd pamiętam byłem zawzięty i pamiętliwy (chociaż niemściwy). Jak ktoś zajdzie mi za skórę, nie szukam konfliktu, ale też nie puszczam tego w niepamięć i albo kończę znajomość, albo ją znacząco redukuję. Opisze na kilku przykład z mojego życia:
1. Mój dobry znajomy spotykał się z dziewczyną, która z czasem odcięła go od znajomych. Mnie odcięła jako jednego z pierwszych (chociaż nie jako pierwszego). Zerwał ze mną kontakt. Gdy się z nią rozstał chciał odnowić znajomości. Z większością mu się udało, ja wyłożyłem na niego laskę. Jest cześć-cześć jak się mijamy, ale nic więcej.
2. Drugi kolega, powiedziałbym nawet gościu, którego uważałem za przyjaciela żenił się. I to taki, że gdybym ja się żenił rozważyłbym go kiedyś na świadka. Mnie (i jeszcze jednego dobrego gościa, z którym się zawsze w trójkę trzymaliśmy) nie zaprosił, zamiast tego pospraszał ludzi, których znał z rok, może dwa (z nim znałem się od dzieciństwa). Ok. Jego sprawa. Tak się złożyło, że kilka miesięcy później przeprowadził się niedaleko i nagle zaczął szukać kompanów do towarzystwa. Zarówna ja, jak i ten drugi znajomy olaliśmy go i relacja się ogranicza tylko do cześć-cześć. Jak dzwoni nawet nie odbieram, bo wiem, że dzwoni w interesie.
3. W szkole średniej chodziłem z dziewczyną, która była moją pierwszą poważną miłością. Nie pierwszą dziewczyną, ale pierwszą, gdzie poczułem to coś. Po roku zostawiła mnie. Trudno. Przez dwa lata mieliśmy jeszcze kontakt, ale jak się skapnąłem, co wywija i że manipuluje mną i trzyma jako opcje zapasową zakończyłem z nią całkowicie znajomość. Minęło ponad 10 lat, przez ten czas cały czas próbowała wznowić kontakt, ale cały czas jej odmawiam lub po prostu olewam jej wiadomości. Inna sprawa, że akurat tej znajomości po czasie szkoda mi nie jest.
4. Inna dziewczyna, z którą kiedyś chodziłem zrobiła dziwną akcję. Rozstaliśmy się nawet w zgodzie, jakiś tam kontakt początkowo był, ale jak znalazła sobie chłopaka zaczęły się dziać dziwne sceny. Próbowała wmawiać swojemu chłopakowi, że do niej podbijam (chyba chciała, żeby był zazdrosny) itd. Gdy się z nią związał jedyny mój kontakt z nią to bycie wspólnymi znajomymi na fb. Ten jej chłopak coś odgrażał (to akurat było śmieszne, bo gościu był ode mnie o głowę niższy i z 20 kg lżejszy, a to był jeszcze czas, gdzie latałem na te wszystkie możliwe treningu sztuk walki, bo się tym zajarałem). Finalnie mnie zablokowała. To było dla mnie upokarzające. Blokowanie zawsze kojarzyło mi się z tym, że blokuje się natrętów albo creepów. Mała rzecz, ale mnie zabolała. Po dwóch latach miłość się skończyła i przypomniała sobie o mnie. Odblokowała mnie i spróbowała odnowić kontakt, ale to teraz ja ją wszędzie poblokowałem.
5. Moja dobra koleżanka (nie było żadnych relacji romantycznych), jak był strajk kobiet zadzwoniła do mnie, że MAM z nią iść. Odpowiedziałem, że koło ptoka mi to lota (dosłownie jest mi to obojętne), bo jakby się chłopom coś działo to ona by nie poszła. Dodałem, że niech sobie robi, co chce, ale mnie w to nie miesza. Kazała mi s-lać i się rozłączyła. Po 3 miesiącach zadzwoniła, że to było niepotrzebne. Teraz to ja kazałem jej s-lać. Nie mamy kontaktu to dziś, chociaż w zeszłe Boże Narodzenie jeszcze raz próbowała odnowić znajomość.
6. Dobry kolega, choć nie przyjaciel, dowiedziałem się po latach, że jak poznawaliśmy nowe dziewczyny specjalnie mnie przed nimi spalał. Dowiedziałem się po latach. W ogóle z nim nie gadam, ale ten akurat nie próbuje odnawiać znajomości.
7. Znajomy z mojej miejscowości (prawie sąsiad) dorwał dobrą pracę i odwaliło mu od pieniędzy. Jak mijałem go na ulicy to udawał, że mnie nie zna (chociaż nie tylko mnie). Miał dobrą robotę, kasę, dziewczynę i dziecko, a swoich dawnych znajomych miał za śmieci. Dziewczyna kopnęła go wiadomo gdzie i zabrała dzieciaka, z roboty go wywalili i robi na CPN jako sprzedawca. Teraz już mnie poznaje, ale ja nie poznaję go.
I teraz pytanie, czy po prostu nie przesadzam? Przyjaciół mam dwóch, dobrych znajomych kilku, ale momentami przez mój charakter dobija mnie #samotnosc, zwłaszcza że to #polskapowiatowa. Miałem konsultację z psychologiem. Powiedział, że mogę brać do siebie zbyt dużo rzeczy personalnie, ponieważ jestem jedynakiem. Rozum mówi mi, że robię dobrze. Serce, że niekoniecznie.
#problemypierwszegoswiata #feels #psychologia #przegryw #zalesie #problem #gorzkiezale #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #przeszlosc #pytanie #przegrywpo30stce
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: razzor91
@mirko_anonim: z pisaniem ścian tekstu o swoich nieistotnych rozterkach z pewnością przesadzasz.
No i w przypadku punktu 1 przesadzasz. Dał się babie owinąć wokół palca, a ty nic nie zrobiłeś.
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta