Wpis z mikrobloga

  • 1
w nocy zamieniają się miejscami?


@johnblaze12345 No, właśnie nie zamieniają się. Zamieniałyby się, gdyby zachodziła po Słońcu, a wschodziła przed nim. Skoro zachodzi za Słońcem, to wschodzi też za Słońcem. W takiej samej kolejności chowają się pod horyzont, co potem spod niego wychodzą. Zobacz sobie na Stellarium, to będziesz widział, o czym mówię. Kometa jest tam ładnie zaznaczona.
  • Odpowiedz
  • 1
@johnblaze12345: Tak jakby c---a prawda.
Pomyśl, skoro najpierw zachodzi Słońce, a potem kometa (a poruszają się po niebie w prawie takim samym tempie), a potem pod twoimi nogami, na niebie na drugiej półkuli sobie wędrują obracając się dokoła Ciebie, to nie ma innej opcji, jak to, że wschód będzie w takiej samej kolejności jak zachód, czyli, najpierw Słońce, a potem kometa. Mówię Ci, odpal sobie Stellarium, wywal atmosferę i grunt,
Del - @johnblaze12345: Tak jakby c---a prawda.
Pomyśl, skoro najpierw zachodzi Słońce...

źródło: Zrzut ekranu 2024-10-15 011205

Pobierz
  • Odpowiedz