Wpis z mikrobloga

Widzę że grzyby to jakiś gorący temat. A na chuy im te grzyby w sumie. Prawie żadnych wartości odżywczych to nie ma, średnio dobre a i potruć się można.
Najlepsi są Janusza co pare koszyków zbiorą a później nie wiedzą co z tym zrobić. #przegryw
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@anonanonimowy321 troszkę takie naciągane że nie maj wartości odżywczych :) bo jednak nasi przodkowie jadali grzyby
Jakbyś utknął w lesie to byś jadł tylko grzyby i byś jeszcze jako tako przeżył.
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321 Ja tam lubię chodzić po lesie i zbierać grzyby, nawet nie muszę ich wiele nazbierąć, bo obfity zbiór to dużo roboty w domu. Traktuje grzybobranie jako jesienne hobby i dodatkowy czas spędzony z rodziną, bo z nimi zawsze jeżdżę.
  • Odpowiedz
Oj i tu sie mylisz miras. Grzyby mają sporo witamin z gruby B


@JasnyBanan: i na cholerę te witaminy, jak 40% rozłoży się podczas suszenia (tlen niszczy wiele witamin z grupy B), a kolejne 40% rozłoży się od temperatury przy okazji gotowania/smażenia? XD chyba że jesz grzyby na surowo, to wtedy masz rację xD
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: janusze zbieraja te grzyby jak chciwa baba z Radomia. Wziąłby tyle, żeby mieć dla siebie, żeby zjeść, ale nie. Zebrać trzeba tyle, żeby dla innych zabrakło, a potem w---------c albo rodzinie i znajomym wciskać.
  • Odpowiedz
bo ludzie nie chodzą po to żeby je jeść tylko same zbieranie i spacer po lesie jest dla nich przyjemnością
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: ja nie jem ani nie zbieram grzybów. Nigdy ich nie zbierałem
Mógłbym pójść tylko dla tworzystwa z bliska osoba jeżeli ona by to lubiła. Ale nie jadł bym.
Mi nie smakuje i zatruć się można.
  • Odpowiedz