Wpis z mikrobloga

@B3diSoprano: prawda jest taka że nigdy nie wiesz kto się okaże waleczny w chwili próby. Często niewinnie wyglądające dziewczyny i szczupłe chłopaczki okazywali się twardsi i lepiej wykonywali swoje zadania niż koksy które przy pierwszym ostrzale nie wytrzymywali.
  • Odpowiedz
  • 17
@Unifokalizacja: Rozumiem, że podważasz darwinizm i to, że kobieta jest najzwyczajniej w świecie słabsza od faceta. Rozumiem, że 40 kilogramowa dziewczynka, obwieszona 50kg szpeju, będzie tak samo efektywna na polu walki jak rosły facet? Zlituj się.
  • Odpowiedz
@B3diSoprano: c---a wiesz. Kobiety często (nie zawsze) są bardziej bezlitosne i nastawione na wykonanie zadania. Nie chodzi o strzelanie z ckmu ale np o dostarczanie amunicji, praca snajpera czy ewakuacja z pola walki. Ale co ty możesz o tym wiedzieć ignorancie.
  • Odpowiedz
@B3diSoprano: każdy człowiek ma w sobie pewien próg starchu po przekroczeniu którego przestaje się bać śmierci.
A poza tym nieważne czy to kobieta czy mężczyzna trzyma b--ń, seria z pistoletu maszynowego albo karabinu powtarzalnego ma ogromną siłę rażenia sama w sobie.
  • Odpowiedz
@B3diSoprano: a zdajesz sobie sprawę, że kobiety lepiej znoszą przeciążenia? I w walce manewrowej myśliwców ty stracisz przytomność, a babka wejdzie ci na pozycję do odpalenia rakiet?
  • Odpowiedz
@B3diSoprano: 3 na 10 żołnierzy na wojnie bierze bezpośredni udział w walce, reszta to zaopatrzenie , pomoc medyczna', wsparcie, logistyka, żywność uj wie co jeszcze tam potrzebne wiec i nawet jak by bylo ich 50% w wojsku to armia ma zdolności bojowe nie gorsze od przeciwnika. Wiec taka Asia czy Anetka jak dostarczy na pole bitwy skrzynkę z amunicja to nikt nie będzie patrzył kto to jest tylko walka będzie
  • Odpowiedz