Wpis z mikrobloga

Jest wysoce prawdopodobne, że wycena Tesli na giełdzie będzie klasyczną bańką spekulacyjną.

Wyprodukować samochód elektryczny to jedno, ale tworzyć kolejne nieudane pomysły, jak Cybercab, to drugie. Moim zdaniem to właśnie dlatego Musk ryzykuje i włącza się w kampanię wyborczą Trumpa, bo zaraz jego chwiejące się na nogach imperium padnie.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach