Aktywne Wpisy
maciek03pl +4
Miesiąc temu sprzedałem nastoletni samochód, którym jeździłem ponad rok. Od paru dni nowy właściciel pisze smsy ze mam mu zwrócić za naprawę skrzyni (ponad 50% wartości z umowy sprzedaży). Twierdzi, że ma ekspertyzy biegłego sądowego, że pojazd ma wadę ukrytą. Ze skrzynią rzeczywiście był problem(o czym kupujący został poinformowany przy zakupie), bo pół roku temu był wyciek, ale został on naprawiony i samochód dalej użytkowałem. Miał ktoś taką sytuację? Jak się skończyła?

MePix +12
I tak zaczęła się moja fascynacja Robertem. Obejrzałem niemal każdy jego materiał - dla beki, bo nie wierzę w te bzdury, ale dobrze się tego słuchało. Ale im więcej oglądałem, tym szybciej dostrzegałem, że poza głosem Bernatowicz nie ma za wiele do zaoferowania. Mitomania bije na kilometr, a merytoryczna dyskusja to dla niego teren nieznany. Krytyki? Nie przyjmuje, a na pytania wykraczające poza banały odpowiada z oburzeniem. Już nie wspomnę o tym, że pojawia się w wywiadach u słabo przygotowanych osób. Nie potrafi skonfrontować się z kimś ze środowiska, bo wie, że został by wyjaśniony.
Najbardziej jednak żenujące jest jego nieustanne powoływanie się na „30 lat doświadczenia”. Kwestionowanie tego „dorobku” kończy się często wybuchem gniewu, a nierzadko zwykłym chamstwem.
Patrząc na jego reakcje i zachowania, coraz bardziej zastanawiam się, czy chłop nie jest umysłowo chory.
#bernatowicz #robertbernatowicz #ufo
Kompletnie nie rozumiem ludzi którzy go biorą na poważnie. Nawet nie są w stanie zrobić tak elementarnej rzeczy jak wziąć