Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek: ja przez całą grę nie ogarnąłem walki w tej gierce. Pamiętam jak miałem pokonać jakiegoś bosa podchodziłem kilka razy do niego i nic potem z 5 raz coś naklikalem i nagle zdechł. Walka w tej grze to jakiś losowy absurd który nie zależy w ogóle od Ciebie.
  • Odpowiedz
Najlepszy system walki jaki widziałem, a nie tylko kliku kliku myszką jak paralita


@dr_papieros: Moim zdaniem słaby system walki, który kompletnie sypie się w momencie walki z więcej, niż 1 wrogiem. Lepszy byłby np. system z Mordhau, który jest prosty i intuicyjny, a jednocześnie ma wiele niuansów. Najlepsze systemy to easy to learn, hard to master. W KC:D jest w sumie na odwrót. Mam nadzieję, że w sequelu trochę go
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek
Ja mam z nią taki problem, że okazję do starć są stosunkowo rzadkie (przynajmniej na początku gry) i nie ma kiedy dojść do wprawy. Jak sobie zrobiłem 2 tygodnie przerwy że względu na urlop to już w ogóle miałem problem by ją znowu ogarnąć.
  • Odpowiedz
  • 40
Moim zdaniem słaby system walki, który kompletnie sypie się w momencie walki z więcej, niż 1 wrogiem.


@lewoprawo: przecież o to w tym chodzi xD
Miało to być w miarę realistyczne i tak właśnie było. Najpierw musisz się go nauczyć, żeby w ogóle pokonywać wrogów. A gdy już go w końcu wymastrujesz i będziesz miał top itemki to nie sprawi to nagle, że wygrasz w walce z wieloma przeciwnikami na raz.
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: Da się ogarnąć podstawy, ale żeby w pełni rozpracować ten system to trzeba trochę powalczyć. Zresztą jak z każdą umiejętnością, jak chcesz dobrze strzelać z łuku, to trenujesz, chcesz nauczyć się przygotowywać mikstury, to stajesz przy stole alchemicznym i je przygotowujesz, a jeśli chcesz nauczyć się czytać, to poznajesz podstawy i cóż... czytasz xD

Przy czym o ile wiele umiejętności wymaga po prostu powtarzalnych czynności, tak przy walcy już
  • Odpowiedz