Aktywne Wpisy

janek_m +19
Nie wiem, czy to tylko moja głowa, czy faktycznie świat oszalał, ale odnoszę wrażenie, że nagle picie alkoholu stało się... passé. Nie mówię o patologicznym chlaniu na umór – to wiadomo, że słabe. Ale teraz nawet lampka wina do kolacji to dla niektórych powód do moralnej krucjaty.
I wiecie co? Śmieszy mnie to. Bo wygląda to trochę jak nowe religie. Ludzie, którzy jeszcze parę lat temu robili „kreskę” na imprezie i wciągali wszystko
I wiecie co? Śmieszy mnie to. Bo wygląda to trochę jak nowe religie. Ludzie, którzy jeszcze parę lat temu robili „kreskę” na imprezie i wciągali wszystko

BobrowieckiHuop +49





Taką ciekawostką dla mnie mając minus i astygmatyzm jednocześnie, to to, że to nie jest tylko pogorszenie jakości widzenia ale też pewnych rzeczy w ogóle się nie widzi.
Teraz oglądałem sobie gwiazdy, i tak z ciekawości chciałem policzyć ile widze bez okularów, no to widziałem dwie, z czego jedna to planeta i jest to Jowisz. U mnie najbardziej się wyróżnia, bo duża i jasno świeci i kawałek obok niej, gwiazda Kapella, oddalona o 42 lata świetlne (6 pod względem jasności na nocnym niebie) ale ona ledwo widoczna, a jak założyłem okulary i to conajmniej 5 letnie, to na szybko naliczyłem 21 xd
a mam nie tak dużo -2.75 nie więcej i może -2.5 z tego co pamiętam, 3 chyba nie miałem. chociaż nie pamiętam wiele lat temu robiłem.
Ta gałka oczna jest tak pokręcona, że to światło jest tak rozproszone że się go w ogóle nie widzi?
A jak się ma dobry wzrok to jak się widzi gwiazdy? w sensie idealnie szczegółowo bez żadnych poświat, rozmazań, rozstrzeleń?
#kosmos
@LeonardoDaWincyj: no chyba nie xD