Wpis z mikrobloga

Siema Mirki, mam pytanie. Jestem na etapie zakupu samochodu. Na ten moment rozważam Toyotę Corollę 1.8 Hybrid, Suzuki Vitara 1.4 Boosterjet lub Lexus CT 200h.

Budżet do 110k, zależy mi przede wszystkim na niezawodności i małym spalaniu, samochód w zasadzie do wszystkiego. Dojazdy do pracy ok. 30km i raz na dwa miesiące dłuższy wyjazd około 1000km. Niestety mało się znam na samochodach, a ciężko coś wybrać bo rynek zatłoczony.

Chciałbym żeby to było raczej nowsze auto z sensownym w miarę wyposażeniem. Do tej pory jeździłem 20 letnim Civiciem.

Co polecacie?

#pytanie #motoryzacja #samochody
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zielony_Johnny: wszystkie są jak dla grzyba (bo nudne), ale z tych trzech, wziąłbym Lexusa, nawet jeśli byłby starszy. To taki Auris z lepszym wykończeniem/wyposażeniem, więc będzie się jeździć przyjemniej niż Corollą. Vitarę kompletnie odrzuciłbym na starcie - jeśli nie potrzebujesz crossovera, bo np mieszkasz na wsi i przydałby Ci się trochę wyższy prześwit/naped 4x4, to pod względem komfortu i jakości wykończenia, jest to najgorsza opcja z tych trzech. Lexus jest
  • Odpowiedz
@Zielony_Johnny Vitare w tej cenie dostaniesz nowa, w corolli jak odpuścisz hybrydę to też będzie nówka. W takiej cenie masz już fajny wybór nowych aut, nie pchałbym się w używany żeby tylko to był lexus.
  • Odpowiedz
@AnalLog: za tę cenę można mieć ct200h ze znikomym przebiegiem, a komfortem i właściwościami jezdnymi bije na głowę dwie pozostałe opcje. Brać nowe tylko po to, żeby było nowe, niezwazajac na inne aspekty? No nie wiem. To trzeba pomyśleć.
  • Odpowiedz
Mam Corolle XII 1.2 116 km kupiona 2019 czyli teraz 5 letnia, średnie spalanie z tych 5 lat to 6,4 l. Bardzo lubię to auto, szczerze polecam :)

@smilealittlebit: a propos 'bijących na głowę właściwości jezdnych" : Lexus CT 200h powstał na płycie podłogowej Toyota MC platform, tak jak m.in. Lexusy HS i RX, Toyota Corolla oraz Scion tC, a jego napęd pochodzi od Toyoty Prius, no ofence ;)
  • Odpowiedz
@SuperSpacer: nie napisałem tam powyżej, że to lepszy Auris przypadkiem? :)

I tak, jeździ się tym lepiej od Corolli. Ma lepiej zestrojone zawieszenie. Jeśli zaś chodzi o napęd - ten napęd z Priusa to największą zaletą tego pojazdu. Jest on pancerny. Pół bańki przebiegu to dla niego nie problem. W ogóle kupowanie Toyoty bez hybrydy to jakieś nieporozumienie - można, ale dlaczego? „Lepsze właściwości jezdne” nie muszą oznaczać samochodu torowego.
  • Odpowiedz
  • 0
@SuperSpacer nie zapominajmy że w Toyotach z tego rocznika montowano już raz nawet wyświetlacze od Navi/radia produkowane w okolicach 2010 roku. A przynajmniej taką mają jakość
  • Odpowiedz