Wpis z mikrobloga

Szybka ankieta z rana. Co robisz w takiej sytuacji gdy samochód "B" próbuje wbić się 50-100m przed końcem pasa?

Patowa sytuacja na polskich drogach, kierowcy z pasa, który się kończy zjeżdżają dużo wcześniej niż powinni podczas jazdy na suwak co powoduje, że ~75% osób które przejeżdża przez zwężenie jest z pasa kończącego się.

Pytanie do osób, które jeżdżą jak samochód "B". Co jest powodem tego, że nie możecie dojechać do końca drogi tylko musicie zjechać kilometr wcześniej?

#motoryzacja #prawojazdy #polskiedrogi
mdlejtecole - Szybka ankieta z rana. Co robisz w takiej sytuacji gdy samochód "B" pró...

źródło: suwak

Pobierz

Jazda na suwak. Co robisz gdy B próbuje wbić się 50-100m przed końcem pasa?

  • Wpuszczam go 38.6% (1235)
  • Nie wpuszczam go, jadę tak, żeby nie wjechał 26.7% (855)
  • Zmuszam go do jazdy do końca pasa 28.0% (895)
  • Naprawia zderzak na jego koszt 6.7% (213)

Oddanych głosów: 3198

  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mdlejtecole: szkoda czasu na uczenie innych na drodze i na niepotrzebne przepychanki i nerwy. Wpuszczam. A sam jak jadę kończącym się pasem to jadę tak do końca.
  • Odpowiedz
  • 2
@eSUBA94: no i właśnie to jest problem, ze ludzie uważają, że Ci co jadą do końca to chamy i cwaniaki. A tak naprawdę to oni jadą prawidłowo. Jakby każdy tak jechał do konca to by najplyniej to szło.
  • Odpowiedz
@mdlejtecole: zauważ że napisałem "nikomu nie przeszkadzając" widzę znak z daleka to zjeżdżam, owszem suwak jest zgodnie z prawem i tak powinno się robić jednak ja widzę w takim miejscu patologie, na siłę wpychanie się, nie dorośliśmy do jazdy na suwak a ja aby tego nie oglądać i unikać konfliktów zjeżdżam wcześniej, może stracę trochę sekund ale nie stracę ich czekając na swoją kolej albo denerwując się bo ktoś obok
  • Odpowiedz
Generalnie problem jest gdzieś indziej. W miastach, gdzie ruch jest duży, jak ktoś sobie tak stanie z 50m przed zwężeniem i stoi, to blokuje cału ruch za nim i pytanie gdzie się kończy sznurek. Może akurat za skrzyżowaniem, na którym jest pas do skrętu w prawo i jazdy prosto? Więc 50m robi dużą różnicę bo ludzie z prostopadłem nie mogą skręcić blokując przejazd tym jadącym prosto? To jest po prostu brak wyobraźni
  • Odpowiedz
Jestem zawsze na tym pasie zanikającymi i cieszę się z każdego przypadku, kiedy ktoś z niego zjeżdża wcześniej.

( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@mdlejtecole A co robicie jesli jedziecie za samochodem B w tej sytuacji 50-100m? Dajecie na maksa przyśpieszenie zeby jak najwięcej aut ominąć? Czy szeryfujecie i zjezdzacie na koncu pasa za samochód przed ktory wjechał B? Ja przy tej odległości i większej robię to pierwsze, ale jak jest mniej niż te ~50m to robie to drugie
  • Odpowiedz
@mdlejtecole: sami pajace w komentarzach xd jest parę miejsc o idealnej przepustowości, gdzie ludzie jadą tylko jednym pasem, a znajdują się cwaniaki, które wyprzedzają wszystkich, dają po heblach na końcu i się ryją. I kolejka, która spokojnie się toczyła do skrzyżowania musi się zatrzymać, żeby księcia wpuścić. To kto tu kogo frustruje. Suwak się sprawdza w dużych korkach i tego nie neguję
  • Odpowiedz
@mdlejtecole: najlepsze jest, jaki taki jedzie przed tobą, zaczyna się w--------ć 200 metrów przed końcem pasa i wszystkich za sobą wstrzymuje, w końcu ktoś go wpuści, jak ten już sobie zmieni pas ty kontynuujesz i dojeżdżasz do końca pasa, pozostali za tobą i ten co tak się srał żeby się wcisnąć musi cię teraz wpuścić. xD
  • Odpowiedz
  • 0
@WykopMozeMiSkoczycNaSnakaZwierzaka: po to są dwa pasy, aby nimi jeździć. Jak jest korek na jednym pasie, a drugi jest wolny. To później ten z korkiem blokuje inne skrzyżowania. Jeśli każdy przestrzegał by jazdy na suwak na samym końcu drogi, to równie dobrze płynnie by przebiegał ruch. Ale jak trafiają się ludzie, którzy uważają osoby jeżdżące zgodnie z prawem za cwaniakow i mają problem ich wpuścić ( gdzie maja pierwszenstwo) to później
  • Odpowiedz
@mdlejtecole: Ja otwieram okienko i zagaduję słowami "proszę jechać do końca", to mi dyskutują niektórzy, że ich na końcu nikt nie wpuści, wtedy ja mówię, że ja ich wpuszczę, ale na końcu. RAZ się zdarzyło, że wpuściłem kogoś tak, jak obiecałem - zazwyczaj ich jednak na końcu ktoś wpuścił wcześniej. I z mojego doświadczenia na pasie kończącym się - po zmianie przepisów w cale nie było lepiej z wjeżdżaniem z
  • Odpowiedz
@WykopMozeMiSkoczycNaSnakaZwierzaka: po to są dwa pasy, aby nimi jeździć. Jak jest korek na jednym pasie, a drugi jest wolny. To później ten z korkiem blokuje inne skrzyżowania. Jeśli każdy przestrzegał by jazdy na suwak na samym końcu drogi, to równie dobrze płynnie by przebiegał ruch. Ale jak trafiają się ludzie, którzy uważają osoby jeżdżące zgodnie z prawem za cwaniakow i mają problem ich wpuścić ( gdzie maja pierwszenstwo) to później
  • Odpowiedz