Wpis z mikrobloga

@bialy_szczurek: Najlepsze jest to, że w większośći w szkole uczą kobiety(facet zwykle lepiej zarabia gdzieś indziej) więc sobie tak na prawdę dorabiają do budżetu domowego i te 4-5k netto to nie jest znowu jakoś strasznie mało. Masz stałą pracę, pewną. Masz zdolność kredytową. Wakacje wolne, weekendy wolne, jedziesz sobie na 8 i wychodzisz 13-14, w środku okienka na kawkę więc z expem taka nauczycielka ogarnie sprawdziany czy tam kartkówki..Kupujesz auto
  • Odpowiedz
prawie każdy nauczyciel jakiego poznałem miał tak:
a) swój biznes na boku
b) dorabiał poza szkołą w jakieś np. poradni
c) był nauczycielem, żeby mniej płacić (miałem nawet takiego rolnika w technikum)
d) miała kasiastego partnera, nie spotkałem się z przypadkiem w drugą stronę
więc trochę nauczycieli zarabia >5k miesięczenie, a jeżeli nie to i tak ma bogatego partnera
  • Odpowiedz