[Mega_Smieszek]

Powiem wam, że nie czuję tej gry. Już jestem po zimie, ale mimo wszystko jakieś to takie nie wiem. No i granie na padzie pod względem guzikologii też jest spieprzone. Szkoda, bo lubię klimaty dzikiego zachodu.

Wezmę może wsiąde na konia i przejadę się po miasteczkach, może w końcu coś ruszy.

#gry #rdr2

[g0at]

@Mega_Smieszek +1, całe 30minut grania i poddałem się. Całe szczęście że był w plusie.

[Tak_masz_racje]

Szkoda, bo lubię klimaty dzikiego zachodu.

@Mega_Smieszek: Też niby lubię, ale podchodziłem do gry już 4 razy i nadal nie mogę się przekonać. Wszystko wydaje się spoko, ale strasznie mnie nudzi. Może za piątym razem się uda ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Mega_Smieszek]

@Tak_masz_racje Całkiem możliwe, że po prostu w chwili gdzie mamy już wolną rękę trzeba olać te zadania i robić coś samemu. Wziąć konia i jechać gdzieś po mapie

[erebeuzet]

@Tak_masz_racje @Mega_Smieszek ja grałem na premierę w 1. byla odzwierciedleniem możliwości swoich czasów. byla tez dynamiczniejsza. i sama fabula byla lepsza choc mniej subtelna.
Stąd moja mega zajawka przy ogrywaniu dwojki.
gry poszly w inną stronę i dlatego nie dziwię się, że od rdr2 tak dużo ludzi sie odbilo.
1 i 2 to w sumie zupelnie inne gry, mimo, ze niby bardzo podobne

[vateras131]

@Mega_Smieszek:
Ja się poddałem po około 10 godzinach. Cały czas czekałem, że może "zaraz będzie ciekawiej, zaraz się rozkręci" ale niewiele tam się zmienia. Przede wszystkim postacie poboczne są jak dla mnie nieciekawe.

[sanctioned_suicide]

@Mega_Smieszek: Mam to samo. Zima za mną, rozbiłem jakiś tam obóz. Później że dwie godziny latałem za jedzeniem dla tych z obozu, żeby coś upolować (w grze był prawie że ranek), po tym już zbliżał się wieczór, to poszedłem spac(w grze). Chciałem zacząć nową misję- i zacząłem, rano. Przyprowadziłem klechę, a nie trwało to długo, no i znów wieczór w grze. Kolejny dzień- obóz znów bez jedzenia, postać również. To