[edenmar]

Warto dodać, że oprócz zwycięstwa ze sporo lżejszym Alanem i wyrównanej bitki z plastusiem, to praktycznie każda porażka charakternego gita z Torunia była jego frajerską kompromitacją:
- kibolska zadyma na Ergo Arenie po której walkę z Diego trzeba było przenieść na inny termin
- kontuzja przy próbie backfista ze Szpilką
- dyskwalifikacja za kopnięcie w boksie z Tyburskim
- s----------e na czworakach przed Omielańczukiem i ucieczka z klatki przed końcem walki
- przewracanie się od podmuchu wiatru bez ciosów z Bu
- dyskwalifikacja za soccer kicki na łeb Marconia w strachu przed porażką

#famemma

[topx918]

@edenmar: pięknie to wygląda

[Makavlani]

@edenmar: Z Pasternakiem tak dobrze wypadł, bo Plastuś był za bardzo zachowawczy. Gdyby zawalczył tak jak wczoraj z Diego, to wygrałby bez większych trudności i nie byłoby kontrowersji z werdyktem.

[akwajuk21]

@Makavlani: tylko, że tam rundy trwały 2 minuty a przerwy 90 sekund xD

[Makavlani]

@akwajuk21: No to swoją drogą, ale nie zmienia to faktu, że Plastuś podszedł do penisa ze zbyt dużym respektem, przez co ten w percepcji sędziów "dominował", bo narzucał tempo walki.

[G4SHI]

@edenmar: warto dodac, ze Alan to sie praktycznie nie bije w swojej wadze tylko zawsze dostaje w------l od duzych chlopow jak mial walke z wiewiorem w swoich warunkach wagowych to go zniszczyl

[Matti92]

@edenmar no dobra ale słuchaj z Omielanczukiem i wczoraj nie wyszedł po werdykt więc nie ma porażki