Wpis z mikrobloga

@tobaccotobacco: ważny w tym wszystkim jest kontekst. W momencie wybuchu powstania Niemcy cofali się na całym froncie wschodnim a na zachodzie został otwarty drugi. Czołówki armii czerwonej stały na przedmieściach Warszawy.
Ci którzy podjęli decyzję o wybuchu powstania mają krew na rękach, poświęcili miasto i jego mieszkańców w ramach błędnych decyzji politycznych.
  • Odpowiedz
Ci którzy podjęli decyzję o wybuchu powstania mają krew na rękach


@tonawegla: zwłaszcza że
- zrobili to wiedząc że jest ogromna szansa że się nie powiedzie, ale nie chcieli kolejny raz "odwoływać" mobilizacji bo bali się że ludziom się znudzi
- zrobili to pomimo braku zgody rządu na uchodźctwie
- postawili wszystko na jedną kartę licząc że ruskie się ugną a alianci w jakiś magiczny sposób
  • Odpowiedz
@pomidorowymichal1: daruj sobie stawianie chochołów do własnoręcznego gromienia. napisałem czarno na białym, dwa razy nawet, że stojąca w memie teza o tym, jakoby powstańcy "rozwalili pół warszawy", przenosi sprawstwo za owo rozwalenie z niemców na powstańców.
  • Odpowiedz
OP to dzban
Biedni niemieccy żołnierze, nie mogli r------ć Warszawy bo polacy to zrobili ;/ a te niemieckie b---y które odkopywane są do dziś to pewnie pamiątki polaków po wakacjach w Niemczech ;/
  • Odpowiedz
  • 1
@tobaccotobacco

autorzy mema ewidentnie wyznają stańczykowską teorię i woleliby wylizywać szwabom rodzyny z d--y bo przecież dobry tubylec będzie miał się dobrze u pana niemca


Chyba bardziej chodzi o instynkt samozachowawczy. Powstanie powinno trwać max kilka dni gdy już było pewne że nie ma szans powodzenia
  • Odpowiedz