[Mega_Smieszek]

#gimbynieznajo

[TwujKoshmar]

@Mega_Smieszek to dla bananów było

[Plp_]

@Mega_Smieszek: z tej kasety za gówniaka nauczyłem się angielskiego abecadła ( ͡º ͜ʖ͡º) no i właśnie raczej #gimbyznajo xD

[tomek_27]

@TwujKoshmar naprawdę? Kurde, u mnie się wtedy nieprzelewało, muszę rodzicom podziękować, że marnowali pieniądze :((((

[Filipiak20]

@tomek_27: Jak się waliło mocne zamiast zająć dziećmi, to może tak. Nie każdy kto wychował się poza pijąca patologia, to banan.

[TarnowskiMentor]

@Plp_: skąd obecni 14-16 latkowie niby mieliby kojarzyć O.K? tyle lat minęło, a ludzie tacy jak Ty wciąż nie wiedza, że w „gimby nie znają” chodziło o to, że OBECNI gimnazjaliści czegoś nie kojarzą (tak, wiem, już nie ma gimnazjów) (－‸ლ)

[p3sman]

@Mega_Smieszek o kurde nostalgia motzno. Nadal pamiętam niektóre scenki/teksty z tych kaset.

[Szpeju]

@Mega_Smieszek miałam wszystkie kasety i do tego jeszcze zbierałam Magic English z Disneya :D

[haze2137]

@Mega_Smieszek to był taki progres w rapie że dzisiejsze pokolenia nie maja takiej szansy

[WykopekNaPolEtatu]

@Mega_Smieszek: Uwielbialem te gazetki i kasety. Dobrze ktoś to wtedy ogarnął.

[dr3vil]

@Mega_Smieszek:

[nie_swiruj]

@Mega_Smieszek jak dobrze pamiętam pierwszy numer był świąteczny

[RHarryH]

@TwujKoshmar: e tam, u mnie bieda była ale rodzice mi kupowali. Pamiętam, że tam miałem pierwszy kurs obsługi komputera, którego nie posiadałem ale i tak chłonąłem wiedzę. Dalej mam w piwnicy wszystkie numery. A kasety u rodziców.

[mk321]

@Mega_Smieszek @Plp_ gunwo takie jak Lippy and Messy. Nic nie dało się z tego nauczyć.

[tomek_27]

@Filipiak20 U mnie się nie piło, ale i tak z tego co pamiętam to było ciężko.

[gibbs]

@Mega_Smieszek: o kurła miałem wszystkie numery, ale zgniły ostatnio w piwnicy i w-------m.

[ProfesorWilczurOfficial]

@Mega_Smieszek: fajne, z tylu byly komiksy, np. Trzej muszkieterowie i Guliwer w odcinkach :D

[PieceOfShit]

@Plp_ miałem tego jedną kasetę, też z alfabetem i coś o diable tasmańskim.
U mnie dopiero w gimnazjum był angielski w szkole, więc te kasetki i inne media to była jedyna okazja by złapać bakcyla w młodym wieku.
Pamiętam jeszcze takie magazyny jak na zdjęciu. W co drugim numerze była płytka zawierającą bajki i proste interaktywne gry point'n'click. Klikając po przedmiotach, lektor czytał nazwę, więc to było świetne do łapania słówek.

[ibeafraidi]

@Mega_Smieszek: @tomek_27: @Szpeju: O kurde. Chyba tez musze podziekować rodzicom bo tez mialem O.K i Magic english i chyba przez to w podstawówce i gimnazjum angielski był dla mnie formalnością

Magic English, Magic English,
Have fun with Disney every day!