Wpis z mikrobloga

#mocnyvlog W jelitach ulańca to musi być nieźle eldorado. Chłop przez całe życie w-------a głównie sam gluten. Flora bakteryjna to chyba ostatnim razem była w normie w ubiegłym wieku. Jelito to już pewnie z samego ciasta się składa.Nie wiem jakim cudem on jeszcze utrzymuje w miarę dobry stan zdrowia. Chyba, że coś ukrywa i nie chce się chwalić.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zakolencjusz: ja jem bardzo podobnie jak on, a nawet więcej bo 2-3 takie posiłki dziennie (on teraz jeden dziennie?). Jedyna różnica to że regularnie biegam i poza gastro to w domu wcinam warzywa i owoce. Ale na minus to sporo alkoholu.
Żyje i mam się dobrze xD
  • Odpowiedz
  • 2
@Vadzior: Ja nie mogę żyć bez zdrowego żarcia. Bez tego zaczynają się dolegliwości problemy z trawieniem i inne gowna. Po jednym ff już mi jest nie dobrze nawet po tych z górnej półki m. Musisz mieć jakiś bardziej odporny organizm na takie zmżarcie bo mój to jest kompletny cienias
  • Odpowiedz
@Zakolencjusz: ja nawet nie jem tych warzyw i owoców bo coś nie tak z żołądkiem, jem bo zamiast 2-3 takich posiłków to jadłbym 4-5 xD więc dobijam się owocami i warzywami, ale mi smakują. Dorzucam też dla zdrowia jakieś orzechy, nasiona, kiszonki, czasem jakieś wymysły co kupi różowa, jakiś rodzynki goji itp xD. No i wędlinę, jajo gotowane, jogurt/wiejski. Ale to też sporadycznie.
Z gastro to jem wszystko, od zwykłym
  • Odpowiedz
@glos_zenady FFD to on wymyślił z 15 lat temu już xd to był jego pierwszy content. Wtedy gastro mocno kulało. Ale tak, też tak żarłem i wtedy, choć głownie to były kebaby, zapiekanki, polacka pizza, mak i bary z domowym żarciem. No i chinole bo to też było. C-----e czasy, bym zdech z głodu teraz chyba.
Ja po alko na szczęście dobrze się czuje
  • Odpowiedz
@Zakolencjusz: ja odżywiam się zdrowo, dużo błonnika, chude mięso i cały czas jakieś problemy z jelitami ale jak zjem ffd typu mak, kfc i jakiś inny najgorszy syf to zero problemów xD
  • Odpowiedz
W jelitach ulańca to musi być nieźle eldorado.


@Zakolencjusz: Bo ma zaburzenia odżywiania. Żre bo to jego uzależnienie, a nie dla tego że jest głodny.
Myślisz, że on jest głodny o 11 dnia kolejnego mając wypchane flaki paszą, która mu gnije i dlatego ciągle beka na wysrywach?
Osobiście to mu współczuje. Czerpanie radości w życiu z kompulsywnych zakupów i napychania kałduna ze świadomością, że nawet dla swojej kobiety jest całkowicie
  • Odpowiedz