Wpis z mikrobloga

Za granicą
Ponad 6 lat doświadczenia w zawodzie w kraju anglojęzycznym, certyfikaty zawodowe, angielski płynny jak miód, zarobki powyżej medialnej krajowej które sami oferowali i nawet się nie pytali ile bym chciał, przy zmianie firmy od razu na rekrutacji informują że top 1 kandydat ze względu na w/w fakty, a doświadczenie w największych firmach branżowych w UK.

Meanwhile in Polska
Firma odrzuciła aplikację bo 5k brutto to za dużo dla nich, mają studentkę która będą uczyć za minimalną na umowie na zlecenie i będzie za tą stawkę robić na 3 zmiany.

Przecież na magazynie w UK można dostać 13/14£ na godzinę nie mając żadnego skilla i pracują na 1 zmianę.
To jest dramat XD
Zachciało się ojczyzny XD

#polska #praca #uk #emigracja
  • 80
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A źle? Tzn w 2022 kiedy o to pytałem to były dobre zarobki, teraz zupełnie normalne


@Errad: To nawet nie jest średnia byku. Ja zarabiam okolice średniej teraz. Nie brakuje mi, ale absolutnie nie są to "dobre" zarobki. Takie jest moje zdanie.
  • Odpowiedz
Jakby mnie w wyściugu o stołek pokonała studentka to bym się chyba zabił.
A na pewno nie mógłbym patrzeć w lustro mając na uwadze fakt, że moje wykształcenie i doświadczenie, na które poświęciłem pół życia jest g---o warte.

Zabiłbym się jak nic
  • Odpowiedz
Odpowiedz


@Grzegorz_Floryda1: pompowanie minimalnej w PL sprawiło że po dupie dostali ostro wszyscy, którzy na minimalnej nie siedzą - z wyjątkiem kilku grup zawodowych, ale bardzo niewielu. niestety tak to teraz wygląda, że człowiek który coś potrafi zarabia niewiele ponad minimalną i ten trend będzie dalej w 2025 szedł bo pompa idzie dalej
  • Odpowiedz
@sierramikebravo:
Tak też jest na zachodzie, na pełną swobodę finansową może sobie pozwolić garstka ludzi, a większość zarabia "średnio" porównując do wydatków.
Tj. cały czas na zachodzie jest lepiej, ale różnica nie poraża.
  • Odpowiedz
Jakby mnie w wyściugu o stołek pokonała studentka to bym się chyba zabił.

A na pewno nie mógłbym patrzeć w lustro mając na uwadze fakt, że moje wykształcenie i doświadczenie, na które poświęciłem pół życia jest g---o warte.


Zabiłbym się jak nic


@krdewra: chcesz powiedziec ze zaakceptowal bys minimalna stawke u jakiegos janusza tylko po to zeby swierza studetka nie dostala tego stanowiska.
Jak pracowales na swoje doswiadczenie pol zycia,
  • Odpowiedz
@macan: nie wiem, jak jest obecnie w UK, ale DOBRZY magazynierzy zarabiali lepiej niż urzędasy.

@groman43 4 lata mieszkałem. Sam sobie gotowałem, sprzątałem, raz w tygodniu chodziłem do KFC, raz do jakieś restauracji. Samochodu nie potrzebowałem ani razu. Tzn fajnie byłoby, gdyby był, ale poradziłem sobie całkowicie sam. Utrzymanie się za 300 funtów w UK to like np.

a polska to chlew 0psrany g00wnem i tyle. polaczki chcą mieć
  • Odpowiedz
@romek898 ma to sens. Tak na szybko sprawdziłem: Samsung 43" w UK 289£ a w Polsce podobny około 1300zł. Czyli w UK zostaje ci po zakupie 711 na inne zakupy a w Polsce musisz dołożyć z innej kieszeni aby w ogóle kupić coś. Gdybyś nie ogarniał to się nazywa siła nabywcza pieniądza.
  • Odpowiedz
@mielonkazdzika:

chcesz powiedziec ze zaakceptowal bys minimalna stawke u jakiegos janusza tylko po to zeby swierza studetka nie dostala tego stanowiska. Jak pracowales na swoje doswiadczenie pol zycia, to nie powinienes tak tanio go sprzedawac.


Chcę powiedzieć, że jakby moje umiejętności i doświadczenie mogłby być zastąpione studentką za grosze, znaczyłoby to, że na wszystko, czego się w życiu nauczyłem, można conajwyżej nasrać.
  • Odpowiedz