Wpis z mikrobloga

O co chodzi z tymi pedalarzami w Piasecznie? Obok ścieżka rowerowa na całej długości o szerokości 2m + chodnik 1,5m + kolejny chodnik 2m po drugiej stronie jezdni. W pewnym momencie naliczyłem 5 na raz. Oczywiście poziom s----------a mentalnego rośnie wraz z doborem coraz to profesjonalniejszego "gearu" padalarskiego. Normalny chłop na rowerku może jechać ścieżką od Putkiewicza ale pedalarz to inny stan skupienia. Na światłach już na Jana Pawła mówię chłopowi, że ścieżka była a taka ameba odpowiada "była ale już nie ma". Nic tylko wyprzedzić i dać po hamulcach następnym razem.
#piaseczno #pedalarze
ovsky - O co chodzi z tymi pedalarzami w Piasecznie? Obok ścieżka rowerowa na całej d...

źródło: photo_2024-09-29_15-10-52

Pobierz
  • 118
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak kupię bolid F1 to mam prawo nim jeździć po ulicy, bo w Polsce nie ma torów?


@dr3vil: masz prawo ignorować znaki drogowe, które są ustawione niezgodnie z ustawą i przepisami wykonawczymi do niej – np. jak nie przyjmiesz mandatu za zignorowanie zakazu parkowania, który był wprowadzony niezgodnie z przepisami, to wygrasz w sądzie.

A tak się składa, że duża część dróg rowerowych nie spełnia minimalnych parametrów drogi rowerowej, więc
  • Odpowiedz
@ovsky: a) szkło i inne syfy b) jazda po ścieżce rowerowej w polsce to góra, dół, krawężnik i tak w kółko c) piesi co mają wywalone na to że idą po ścieżce d) 90% szans że pierdylnie cie auto wyjeżdzające z posesji (już raz zostałem tak potrącony jadąc spokojnie z rodziną)
  • Odpowiedz
@ovsky: Nie tylko w Piasecznie, ale w całej Polsce chodzi o kretyńsko zaprojektowaną i wykonaną infrastrukturę oraz o rozum i kulturę na drogach. Między innymi:
- o te gwałtowne obniżenia przy wjeździe na każdą posesję widoczne po lewej stronie zdjęcia w poście (na wsiach wręcz na pola), o wysokie krawężniki, o zapadającą się nawierzchnię z fazowanej kostki, o piasek na drogach dla rowerów leżący jeszcze miesiącami po zimie (przykład: ulica Mirkowska w Konstancinie) https://www.google.com/maps/@52.0991708,21.1317143,3a,73.6y,326.48h,74.95t/data=!3m7!1e1!3m5!1sGHwGTm9hgyBPezJIT6Xb2Q!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fcb_client%3Dmaps_sv.tactile%26w%3D900%26h%3D600%26pitch%3D15.047170537649805%26panoid%3DGHwGTm9hgyBPezJIT6Xb2Q%26yaw%3D326.47693865556465!7i16384!8i8192?coh=205410&entry=ttu&g_ep=EgoyMDI0MDkyNS4wIKXMDSoASAFQAw%3D%3D, o nieprzycinaną trawę i krzaki efektywnie zwężające drogę dla rowerów o kilkadziesiąt centymetrów
- o brak przejazdów rowerowych przez skrzyżowania, gdy po obydwu stronach jest droga dla rowerów (znakomity przykład w Warszawie to skrzyżowanie Doliny Służewieckiej z Wilanowską),
- o tak krótkie, źle oznakowane, urywające się nagle w żwirze drogi dla rowerów i ciągi pieszo-rowerowe, że usiłując z nich skorzystać rowerzysta powoduje większe zamieszanie i zagrożenie niż przez chwilę spowalniając ruch na jezdni (przykład: wiadukt nad obwodnicą Góry Kalwarii) https://www.google.com/maps/@51.9791463,21.1850239,3a,75y,116.13h,78.76t/data=!3m7!1e1!3m5!1sTJs4od6nXnhc6M44zXoR3w!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fcb_client%3Dmaps_sv.tactile%26w%3D900%26h%3D600%26pitch%3D11.238219862431222%26panoid%3DTJs4od6nXnhc6M44zXoR3w%26yaw%3D116.1252753765787!7i16384!8i8192?coh=205410&entry=ttu&g_ep=EgoyMDI0MDkyNS4wIKXMDSoASAFQAw%3D%3D,
- o pieszych błąkających się po drogach dla rowerów z psami, o rodziny chodzące ciągami pieszo-rowerowymi całą szerokością i zupełnie niezwracające uwagi na otoczenie, o dostawców jedzenia zajętych w trakcie jazdy klikaniem na smartfonie i jeżdżących w słuchawkach, za to bez oświetlenia, o kierowców parkujących samochody na drogach dla rowerów albo objeżdżających korki,
- o niespójne oznakowanie (przykład: droga z Konstancina do Baniochy - oryginalnie wykonano szeroki dwukierunkowy pas dla rowerów, ale okazał się niezgodny z przepisami, więc starto oznakowanie w jednym kierunku, ale rowerzyści wciąż jeżdżą dwukierunkowo, bo nie czują się bezpiecznie jadąc w stronę Konstancina przepisowo razem z samochodami, a z boku jest taki szeroki pas dla
  • Odpowiedz
W c--j miejsca, ale gruchociarze porzucają sztrucle na chodnikach i trawnikach bo za daleko

@znmd: Nie za daleko - za drogo. Bo blachosmrodziarzom się wydaje, że jak kupili samochód to miasto z podatków innych ludzi powinno im zapewnić darmowe miejsce do parkowania na każdej ulicy i oczywiście pod ich blokiem.
  • Odpowiedz
@ovsky: Nie jeżdżę rowerem, nawet nie mam, ale spróbuj sobie czasem pojeździć rowerem po tych tzw. ścieżkach rowerowych. Przyjemność jazdy podobna jak podczas jeżdżenia po tzw. "kocich łbach". Myślę, że tu jest powód dlaczego jak to wygląda.
  • Odpowiedz
@ovsky: Bo lamusom na kolarzówach przeszkadzają krawężniki, studzienki itd.
Ja tam kupiłem sobie górala i z---------m nim po kamieniach, korzeniach, szkle i jest gicio.
  • Odpowiedz
@Krupier nie ma przejazdów przez wjazdy, ddr nie jest ciągła, widać że projektant o tym wiedzial bo dal znaki poziome na każdym pagórku ale miasto zrezygnowalo z montażu znaków pionowych
  • Odpowiedz
@Wychwalany: jaki osintowoec z ciebie. Wszystkie nowe drogi w Piasecznie są osciezkowane, nawalone tych liczników ilu rowerzystów przejechało, jest zrobione bezpiecznie dla wszystkich. A ty znajdujesz jakieś zdjęcie z Google z rozkopana droga.
  • Odpowiedz
@ovsky: szczerze to większym s-----------m to jest takie myślenie jak twoje, żeby depnąć po hamulcach. Jakieś problemy z głową? Domyślam się że też jak większość szeryfów sam nie jeździsz zgodnie z przepisami ale typowo przysrywasz się do innych? Co ci się stało przez to że on nie przejechał kawałka tej ścieżki? Stałeś w korku 20 minut?
  • Odpowiedz
@ovsky Na tej fotce gdzie typ ma śmieszkę po prawej, sam jako pedalarz bym jechał, ale tym z------m pumptrackiem po lewej to bym się zastanowil (pewnie jadąc solo bym na to wjechał, w grupie nie). Problem dostrzegam w czym innym. Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury dot. znaków,tam nie ma ścieżki. Znaki, jeśli są po lewej stronie, muszą być powtórzone po prawej, na tej samej wysokości.
  • Odpowiedz
@ovsky: jedni drugich warci - szosowcy brzydzący się ścieżek rowerowych i kierowcy, którzy denerwują się o każdą pierdołę na drodze. Pomyśl, że masz ten przewilej, że się nie pocisz, jedziesz sobie w klimatyzowanej furze i obserwujesz świat wokół, a nie wnerwiasz na pedalarzy.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
O co chodzi z tymi pedalarzami w Piasecznie? Obok ścieżka rowerowa na całej długości o szerokości 2m + chodnik 1,5m + kolejny chodnik 2m po drugiej stronie jezdni.

@ovsky:
Proste, Polska lubuje się w pseudo ściezkach, przeważnie kostka lub co 10 m zjazdy/wyjazdy.
Polskie ściezki to parodia tego co na zachodzie, przez co wkurzają sie obie strony (bo i rowerzyści takich nie chca, a kierowcy wiadomo)
text - >O co chodzi z tymi pedalarzami w Piasecznie? Obok ścieżka rowerowa na całej d...

źródło: sciezka2

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
Obok ścieżka rowerowa na całej długości o szerokości 2m + chodnik 1,5m + kolejny chodnik 2m po drugiej stronie jezdni.


@ovsky: Akurat w kierunku, w którym jadą nie ma drogi dla rowerów. A po drugie, ta pseudo-droga w przeciwnym kierunku jazdy to ciągła jazda góra-dół po wjazdach na posesje. Dla równowagi proponuję progi zwalniające dla aut co 15 m, bo wrażenia z jazdy są identyczne. Podsumowując - dobrze jadą, choć
  • Odpowiedz
  • 0
@ovsky hahaha najbardziej osciezkowane miasto w okolicy. chyba jebne smiechem. jak mam do tego chujstwa sie zapuszczac to mnie krew zalewa. tam nawet od pulawskiej nie ma sensownego wjazdu tylko jazda dziurawym chodnikiem mimo niedawnego remontu xD sciezka na konstancin calkowicie rozebrana z kostki.

nawet poruszanie sie samochodem to meka w tym ciasnym p---------u. nie wspominajac o ptasim osiedlu xD zreszta patrzac na twoje foto, niedaleko.
  • Odpowiedz