[BillieJane]

Sąsiedzi z góry mają metodę na gówniaka. Żeby się wywrzeszczał, wybeczał, aż się zmęczy. Obecnie zaczyna mu brakować tchu przy mocniejszych zrywach. Trwa to już 20 minut
#zalesie

[BillieJane]

@ciemnienie nie wiem, może dlatego że wystawiają je na balkon ;)

[ciemnienie]

@BillieJane: nie wspominasz we wpisie, że wystawiaja dziecko na balkon a jestem pewna że nie zarejestrujesz spokojnego tonu rodzica przez ściany lub strop.

[BillieJane]

@Kris-T zostanę jednak przy mojej taktyce. Czyli mam nadzieję, że następny raz będzie darł mordę jak nie będzie mnie w domu

[adamsowaanon]

@BillieJane: Ehhh amatorzy, obklejasz wszystkie ściany i drzwi takiemu gowniakowi w pokoju i masz względny komfort, niech się drze aż mu się znudzi

[BillieJane]

@ciemnienie inny mirek wspomina, swoje też w życiu widziałam. Nic mi nie daje przesłanek, żeby mieć myślenie jak ty

[ciemnienie]

@BillieJane: bo ktoś coś gdzieś i z tego wyciągasz wniosek, że rodzice olewają dziecko w sytuacji, gdzie ich nawet nie widzisz a efekt przez ściany jest taki sam - dziecko placze histerycznie przez 20 minut. Bardzo mądre. Chyba że mieszkasz w jakiejś dzielnicy patologii, to wtedy faktycznie, możesz mieć takie przypuszczenia.

[lubisz_sok_to_sok_maj_kok]

@BillieJane dawaj jebitny subwoofer i n---------j żeby dłużej płakało

[BillieJane]

@ciemnienie 25 minut było dzisiaj, a co było wczoraj jak mnie nie było w domu?
"Ktoś coś gdzieś" - na moich oczach, to nie jakieś info z filmu, czy neta. Nawet sama kiedyś widziałam akcję wystawiania dzieciaka na balkon na innym osiedlu

[BillieJane]

@lubisz_sok_to_sok_maj_kok chciałabym, ale szanuję współlokatorów

[ciemnienie]

@BillieJane: ale to nie ci konkretnie ludzie. Trzylatek w normie może mieć takie tantrum codziennie, rozwija się i z czasem nauczy się kontrolować emocje, ale ten etap wymaga czasu.

[BillieJane]

@ciemnienie a ty nie wiesz czy to trzylatek, wyciągasz sobie jakieś wnioski :)

[ciemnienie]

@BillieJane: nie zawierasz takich informacji, wiec zakladam najbardziej prawdopodobna sytuacje. Wrzeszczących i walajacych się po podłodze zdrowych nastolatków jest jednak mało.

[SergioMinetti]

@BillieJane: Takie jest mieszkanie w bloku. Ktoś pali p-------y na balkonie, ktoś gotuje kiełbasę, ktoś robi imprezę w weekend a ktoś ma małe dziecko. Mieszkałem ponad 20 lat w bloku.

[BillieJane]

@SergioMinetti no też mieszkam i znam realia i mogę ponarzekać

[SergioMinetti]

@BillieJane: Ile masz lat że narzekasz? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[BillieJane]

@SergioMinetti jest jakiś wiek od którego masz przyzwolenie ? xD

[SergioMinetti]

@BillieJane: Ja jestem po 30 i nie narzekam ( ͡º ͜ʖ͡º)

[BillieJane]

@SergioMinetti te kilka lat temu w bloku pewnie w każdej sytuacji byłeś ostoją ( ͡º ͜ʖ͡º)

[SergioMinetti]

@BillieJane: Za nastolatka chyba utrapieniem sąsiadów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mnie nic nie przeszkadzało, moi starzy rodzice zrzędzili na wszystkich. To sąsiadki kot bawi się ping pongiem, to ktoś przed pracą brał prysznic rano, to ktoś zaprosił gości i palili na balkonie, to ktoś miał imprezę i co gorsza pomylił piętra ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A ja czułem jakąś więź z moimi

[BillieJane]

@SergioMinetti może i taki stan rzeczy wiele zmienia, znaliście się, żyliście jakby razem, nie było nerwów "co oni tam odwalają", spoko nawet