Wpis z mikrobloga

Co roku w Polsce ponad 5000 osób popełnia s---------o, z czego niecały 1000 stanowią kobiety. Lub inaczej. Średnio co dwie godziny w Polsce jakiś mężczyzna popełnia s---------o. Szokujące, prawda?

Co roku w Polsce więcej mężczyzn popełnia s---------o, niż ginie wszystkich ludzi na naszych drogach w wypadkach. I niestety w sporej z pewnością części, a być może nawet w większości przykładają się do tego toksyczne kobiety (ich partnerki). Bo logicznym chyba jest, że gdyby mieli ze strony swoich kobiet wsparcie i dialog zamiast — napisze kolokwialnie — prób tresury, wielu z nich samobójstwa by nie popełniło.

W naszej kulturze uczy się chłopów, jak mają traktować kobiety, jednak nikt prawie nie uczy swoich córek, jak mają traktować mężczyzn. I powyższa statystyka jest moim zdaniem efektem tego.

#zwiazki #samobojstwo #psychologia
  • 133
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

powyższa statystyka jest efektem tego, że chłopców uczono od zawsze, że nie mogą płakać i nie mogą okazywać uczuć. W pewnym momencie pękają.


@Lonate: a tak z ciekawości, jak wytłumaczysz to że kobiety popełniają więcej od mężczyzn prób samobójczych? Tyle że z reguły nieskutecznych, nałykają się tabletek albo podetną żyły, ale w taki sposób żeby nie umrzeć.

Bo "wiedzą że mogą płakać i mogą okazywać uczucia" i "nie wstydzą się iść do psychologa i psychiatry" i takie są silne i potrafią rozwiązywać swoje problemy i dlatego robią jakieś absurdalne cyrki postaci "poudaję że chciałam się
  • Odpowiedz
Czyli jeśli on się żali na brak kasy albo dziewczyny to potrzebuje kasy albo dziewczyny i samo gadanie tutaj nic nie pomoże.


@damienbudzik: To musi zacząć od zidentyfikowania czemu nie ma kasy/dziewczyny, usunąć to, ponownie sprawdzić czy odczuwa brak kasy/dziewczyny i ewentualnie podjąć działania w kierunku uzyskania kasy/dziewczyny. Proste jak sranie.

Mężczyźni nie są kobietami i samo gadanie o problemach nie wystarcza


@damienbudzik: No nie wiem, na wypoku
  • Odpowiedz
Do tego dochodzi nasze społeczeństwo, które szkaluje psychologów i psychiatrów


@Lonate: Psychiatrzy to lekarze i w większości są ok, ale psychologowie to w większości stare baby z własnymi problemami psychicznymi i traumami z dzieciństwa.
  • Odpowiedz
Dopiero teraz zaczyna być przerywany ten krąg „chłopcy nie płaczą” i dopiero teraz zaczyna uczyć się małe dzieci świadomości emocji.


@Lonate: mam 29 lat, uczyłem się, studiowałem i pracowałem głównie w środowisku zdominowanym przez kobiety, taka demografia, nawet nie zliczę ile razy słyszałem jak moje koleżanki wyśmiewały swoich własnych chłopaków za to, że mają jakieś problemy, albo użalają się nad sobą i powinny kogoś takiego rzucić bo facet to ma
  • Odpowiedz
@Anacron: Bardzo wielu mężczyzn nie ma absolutnie dostępu do swoich emocji, nie rozumie ich i nie stara się zaakceptować faktu, że możesz czuć się słaby czy zestresowany w jakieś sytuacji. Ten przykład z ukrywaniem emocji przed kobietą, bo ona uzna to za słabość, jest tego najlepszym przykładem.

Problem z emocjami jest taki, że one są i będą się pojawiać, nie da się tego wyłączyć, a kiedy o nich nie myślisz
  • Odpowiedz
No nie wiem, na wypoku najtaktywniejsze są tagi gdzie chłopy masowo żalą się na bycie chłopem i że reeeeee, som gnembieni przez innyh, reeeee.


@Filipterka25: I wg Ciebie im to "wygadywanie się" pomaga? Bo ja mam wrażenie, że ich to wciąga i zamiast skupiać się na rozwiązaniu problemu to nie robią nic poza ciągłym wygadywaniem się na wykopie. Narasta w nich złość i inne negatywne emocje, nie sądzę żeby to
  • Odpowiedz
mam 29 lat, uczyłem się, studiowałem i pracowałem głównie w środowisku zdominowanym przez kobiety, taka demografia, nawet nie zliczę ile razy słyszałem jak moje koleżanki wyśmiewały swoich własnych chłopaków za to, że mają jakieś problemy, albo użalają się nad sobą i powinny kogoś takiego rzucić bo facet to ma być facet, a nie płaczka.

Dużo dziewczyn ma genialny podwójny standard, facet też ma prawo do łez, ale nie mój.

u mnie w
  • Odpowiedz
@Lonate To nie tylko chodzi o uczucia, od groma facetów nie może się odnaleźć we współczesnym świecie bo są wychowani żeby byli mężczyznami, czyli spłodzili syna, wybudowali dom i zasadzili drzewo. Obecne czasy dają kobietom wybór, mężczyzn zostawiono samych sobie i nie radzą sobie z tym, że kobiety się zmieniły i już nie są takie jak ich matki i babki. A te ruchy walczące o mężczyzn zajmują się prawie wyłącznie tym,
  • Odpowiedz
No jak ręką odjął, to w sumie tym jednym prostym trikiem możemy zlikwidować ubóstwo i naprawić demografię xDD


@damienbudzik: A jak chcesz rozwiązać problem bez jego identyfikacji? xD Jeżeli ktoś nie ma kasy bo jest w aktywnej fazie alkoholizmu i przez to jest bezrobotny, to zamiast słać mu sryliony CV trzeba najpierw problem źródłowy (wódę) zidentyfikować, potem go rozwiązać. Gdyż nawet jak znajdzie robotę, to po kolejnej fazie zachlań ją straci i tyle będzie z tego "dania wędki".

I wg Ciebie im to "wygadywanie się"
  • Odpowiedz
Pomoc psychologa, wypłakanie się czy wygadanie albo tabletka w niczym nie pomoże.


@KEjAf: Oczywiście, że pomoże jeżeli problemem że nie robisz rzeczy jest prokastrynacja albo ADHD. Na to są dosyć skuteczne pigułki, tylko trzeba po pierwsze zidentyfikować problem, po drugie dostać receptę, po trzecie żreć te pigsy jak już będą dobrane.
  • Odpowiedz
A jak chcesz rozwiązać problem bez jego identyfikacji? xD Jeżeli ktoś nie ma kasy bo jest w aktywnej fazie alkoholizmu i przez to jest bezrobotny, to zamiast słać mu sryliony CV trzeba najpierw problem źródłowy (wódę) zidentyfikować, potem go rozwiązać. Gdyż nawet jak znajdzie robotę, to po kolejnej fazie zachlań ją straci i tyle będzie z tego "dania wędki".


@Filipterka25: Ja się ogólnie zgadzam z tym co piszesz, ale nie każdy problem jest łatwy do rozwiązania, nie każdy jest w stanie np. dobrze płatną pracę.

Nie, ponieważ celem "wygadania się" jest znalezienie źródła problemu (to robi psycholog, dobry, nie taki pierwszy najtańszy z
  • Odpowiedz
Wasz problem nie wynika tylko z powodu kobiet. To ojcowie wam mówią, żebyście nie płakali i że zamiast przykryć misia kołderką lepiej bawcie się autkami, bo mężczyzna musi być twardy


@kasiknocheinmal: Dziwne bo w dzieciństwie to mama się ze mnie śmiała jak reagowałem płaczem na negatywne emocje, wręcz zachęcała siostry by podobnie reagowały. Tata natomiast nigdy nie zwrócił na mnie w ten sposób uwagi, powiedziałbym że nie bardzo wiedział jak
  • Odpowiedz
@Anacron to jak mogłybyśmy wam pomóc? Co konkretnie robić/mówić żebyście czuli, że macie realne wsparcie? A może nic nie mówić tylko słuchać?
  • Odpowiedz
i psychiatrów.


@Lonate:

abstrahując od tego całego wątku to psychiatrów to akurat za mało się szkaluje. Dobieranie leków na chybił trafił, a potem dealowanie ze skutkami ubocznymi w przypadku większości z nich. Zero empatii od większości
  • Odpowiedz