Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirkówny i Mireczki z okolic Wrocławia,

Z racji, że temat powodzi opadł wraz z poziomem naszych lokalnych rzeczek, chciałbym zwrócić się do Was z prośba o opinie i wskazówki co do zamieszkania w okolicach Wrocławia.Z racji, że rodzina coraz większa, stoję przed zamiarem zmiany mieszkania w centrum Wrocławia na dom. Choć przez długi czas priorytetem była dla mnie pozostanie w granicach administracyjnych miasta, ceny domów mnie skutecznie wyleczyły z przywiązania do samego miasta.

W związku z powyższym od dłuższego czasu poszukuje domu już poza Wrocławiem, jednak w promieniu max. 20 km od centrum (dojazd rowerem do pracy), z dostępem do szkół, sklepów, lekarzy i pozostałej podstawowe infrastruktury - bardziej w klimacie miasta niż wsi.

Dotychczas największe wrażenie zrobiły na mnie #siechnice, mające na miejscu w zasadzie wszystko co potrzeba do życia, przy uwzlędnieniu jednak korków do Wrocławia. Na plus również #smolec, ale tutaj jednak infrastruktura już gorsza, zwłaszcza w tej starszej części. Co myślicie o tych dwóch miastach? Jakie plusy i minusy ma każde z nich?

Ewentualnie, czy z własnych obserwacji możecie polecić jakieś inne "sypialnie" Wrocławia, które pozwalają na komfortowe funkcjonowanie i dojazd do Wrocławia.

#wroclaw #wroclaw #dolnyslask


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@mirko_anonim nie ma takowych. Solec to jedna wielka sypialnia. Plusem jest przystanek kolejowy z dużą ilością pociągów które zawsze są nabite w szycie pod korek. Siechnice to tylko jeśli nie planujesz jeździć w szczytach komunikacyjnych do Wro. Jeśli dom z dojazdem do Wro to tylko w miejscowościach przy liniach kolejowych.
  • Odpowiedz
W związku z powyższym od dłuższego czasu poszukuje domu już poza Wrocławiem, jednak w promieniu max. 20 km od centrum (dojazd rowerem do pracy),


@mirko_anonim Jesteś pewny, że w tej robocie będziesz kolejne 10 lat? Jesteś pewny, że oni nie zmienią lokalizacji?
Poza tym często to już lepiej zamieszkać kawałek dalej niż 20 km, a mieć ten przystanek kolejowy i w alternatywie sensowny dojazd autem.

Z tego co nie wymieniłeś to Dłuogłęką
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ja bym celował w Kobierzyce, ale niewiele tam taniej, niż we Wrocławiu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jest pociąg, jest S8 i będzie jej więcej. Potem dorzucą jeszcze S5. Gmina ma kasę, więc jest czysto, dojazd rowerem też jest niezły przez Bielany.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: w Smolcu/Krzeptowie żyję od 5 lat i nie zamieniłby na nic innego. Wszyscy n----------i się, że tereny zalewowe, nie odróżniając ich od terenów z wysokim stanem wód gruntowych i przez ostatnie tygodnie nic tu nam nie zagrażało. Najbliżej to w Skałce wylała Bystrzyca. Co do infrastruktury to stary Smolec nie jest taki zły. Faktem jest, że wszystko poza Biedronką jest w nowej części, ale jest Żabka, dworzec, szkoła, dwa
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @ostr_y Dojazd PKP do Wrocławia (dostepność uber) jest dla mnie też jednym kryterium. Siechnice je zasadniczo spełniają. Pociągów tyle co ze Smolca. Mam świadomość naświetlania pomidorów, nadto nie podoba mi się kwestia ryzyka powodziowego tam.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Darth_Gohan
Ze względu na swój zawód jestem niejako skazany na pracę w centrum Wrocławia, stąd to przekonanie co do odległości.

Mam świadomość tych niegodności związanych z "sypialniami", dlatego początkowo zakładałem pozostać we Wrocławiu. Niestety zakup domu w mieście to ponad 2kk. Sensowniejszej mieszkanie na moje potrzeby wcale nie wiele mniej. Najzwyczajniej w świecie, nie stać mnie na zakup dużego mieszkania lub domu we Wrocławiu.

Długołękę też biorę pod
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Oława, jakieś 30km. Masz wszystko na miejscu, a czego nie ma (Castorama, Leroy, Ikea) to wygodny dojazd A4. Pociągów też masa, żebyś podjechał na dworzec rowerem, przejechał do Wrocławia i z dworca do pracy. Rozważałem Siechnice, ale to taka strefa przemysłowa. Jest Lidl, z którego wyjechać to tragedia. Jest po drugiej stronie Biedronka, pod którą koczuje menelnia. Tam gdzie są świeże zabudowania, to nie ma w sumie nic ciekawego. Dodatkowo
  • Odpowiedz