Wpis z mikrobloga

  • 125
@EvilToy:
Czasem zastanawiam się jak bardzo trzeba być zadufanym w sobie aby myśleć, że ktokolwiek na świecie daje j-----e o to, czy będą jeździć samochodem czy nie.
  • Odpowiedz
tymczasem, we wspaniałym postępowym, lewackim świecie:


@tellet: literalnie 1984, nie możesz specjalnie wspolpracownikow nazywać tak, jak oni sobie tego nie życzą!
  • Odpowiedz
@harrame: Co mnie obchodzi jak sobie ktoś życzy by go nazywać? W takim razie jestem proszę do mnie mówić per "jego wysokość".
Ucięcie cycków czy przyszycie kutasa nie czyni nikogo mezczyzną, tak jak czapka ze śmigiełkiem nie czyni śmigłowcem.
  • Odpowiedz
  • 5
@EvilToy Ten przykład jest oczywiście przesadzony, ale ogólnie ta sytuacja - jeśli Kadyrow wszedł w posiadanie tego pojazdu legalnie - mnie skłania do refleksji, bo faktycznie pewna granica prawa własności została przekroczona przez producenta. Ciekawe jak to się w przyszłości rozwinie.
  • Odpowiedz
literalnie 1984, nie możesz specjalnie wspolpracownikow nazywać tak, jak oni sobie tego nie życzą!


@harrame: Od dziś proszę się do mnie zwracać :

Napoleon Bonaparte, Pierwszy Konsul Republiki Francuskiej, Konsul na Całe Życie, Cesarz Francuzów, Król Włoch, Protektor Związku Reńskiego, Mediator Konfederacji Szwajcarskiej, Naczelny Wódz Armii, Prezydent Republiki Włoskiej, Generał Republiki, Komendant Wielkiej Armii, Książę Elby, Cesarz na Wygnaniu, i Pretendent do Tronu Francji, Włoch, Hiszpanii oraz całej Europy, a
  • Odpowiedz
@smk666: @D00D00 bylibyście idealnymi niewolnikami.
To tylko ograniczenie prędkości, to tylko odcięcie zapłonu bo "dowolny powód", to tylko wycofanie gotówki, to tylko odebranie smaku życia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Govern me harder daddy, tyle wam powiem, lubicie czuć bat nad głową to wyjedźcie do jakiejś bananowej republiki i dajcie ludziom żyć.
  • Odpowiedz
@conamirko: noooo, jak nam korpo zacznie ustalać standardy w życiu to marny nasz los, więc argument, że każde korpo ma to w regulaminie to akurat argumentum z dupum. Z resztą, od kiedy jakakolwiek korporacja jest godna bycia autorytetem?
  • Odpowiedz
Govern me harder daddy, tyle wam powiem, lubicie czuć bat nad głową


@Wraczek:
No nie wiem, człowiek rozgarnięty nie potrzebuje bata nad głową ani policjanta na każdym rogu aby żyć w harmonii z resztą społeczeństwa a jednocześnie nie ma paranoi, że z każdej strony prawo na niego czyha. Po prostu żyje jak porządny człowiek z kręgosłupem moralnym i przez całe to swoje życie często nie ma ani jednego starcia z wymiarem sprawiedliwości.

Generalnie takie gadanie jak to rząd wszystko nam zabierze zwykłem słyszeć od ludzi, którzy sami mieli niejedno za uszami czy po prostu uważali, że wykorzystywanie słabszych dla ukręcenia osobistego interesu jest w porządku, bo ten ktoś mógł być przecież sprytniejszy i się nie dać albo od ludzi, którzy nic nie mają, do roboty i rozwoju osobistego się nie garną a za swoje niedole oskarżają wszystkich wokół tylko nie siebie. Wybacz uogólnienie, ale jak długo żyję tak każdy głosiciel tych teorii spiskowych wpada do jednej z tych grup (albo
  • Odpowiedz
@conamirko: ja wiem, że czasem łatwiej jest tłumaczyć sobie świat i jego zawiłości próbując coś wyśmiać, odedrzeć z powagi i przez to uczynić przyjemniejszym do przyswojenia (nie mylić ze zrozumieniem). To cecha ludzi płytkich, którzy niezbyt lubią zagłębiać się w ludzką naturę i zaprzątać sobie myśli tym, że pod powierzchnią tego co nas otacza jest jeszcze "drugie dno" i nie musi to być wcale spisek, wystarczy, że będzie to manipulacja.
  • Odpowiedz
@smk666: abstrahując do głównego wątku to nie zdajesz sobie sprawy jaką wolność wniosło do społeczeństwo powszechna motoryzacja społeczeństwa podczas PRL. Żyjesz w takich czasach i nie wyobrażasz sobie, że kiedyś nie mogłeś, wziąć auta i pojechać nad jezioro na weekend, odwiedzić rodziny w innym mieście czy po prostu zwiedzać Polskę ponieważ mało kto miał prywatny samochód. Władze komunistyczne dobrze wiedziały o tym, że posiadanie własnego auta (dodatkowo w czachach w
  • Odpowiedz