Wpis z mikrobloga

@byferdo: imho budżet obywatelski powinien iść typowo na budowę infrastruktury/zakup ogólnodostępnych rzeczy. A tymczasem spora część projektów to organizacja wydarzeń dla jakiegoś wąskiego grona osób, pewnie jeszcze przez stowarzyszenie czy fundację pomysłodawcy.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@goferek najgorsze, że ze względu na kiepską frekwencję niektóre tego typu projekty mają szansę przejść jako tzw. wybór uzupełniający, aby wykorzystać resztę pieniędzy które zostały po klepnieciu projektów popularniejszych i droższych.
  • Odpowiedz
@goferek na budowę infry to chyba normalne pieniądze powinni isc, a nie BO.

Chyba że mówimy o jakichś siłowniach plenerowych itp., ale już remonty ulic, chodniki czy postawienie latarni absolutnie nie powinny iść z BO

Odkąd oszukali ludzi z torem wyścigowym, który wygrał, a nie powstał, nie biorę udziału w BO. Poza tym wybieranie kilku projektów jest męczące.
  • Odpowiedz
@byferdo Tak, BO to jest przykład niedziajacej demokracji. Duża część projektów jest zgłaszana przez firmy jako skok na miejska kasę. Jako potencjalnym beneficjentom im najbardziej zależy żeby głosować i namawiać wszystkich wokoł, a jak się uda wygrać to odpalić działkę.
  • Odpowiedz