Wpis z mikrobloga

Mam pytanie na temat dyletacji w posadzce. W piwnicy ok 80m2 mam posadzkę betonową z miksokreta. Posadzkarze porobili szczeliny dyletacyjne, które się pootwierały i teraz mają od 1 do 2mm szerokości. Dodatkowo przy ścianach, jako że robiłem najpierw posadzki potem tynki mam teraz ok 1cm wolnej przestrzeni wypełnionej styropianem. Chce w całej piwnicy pomalować posadzki farbą epoksydową dwuskładnikową. Teraz pytanie co z dyletacjami przy ścianach? Chciałem wypełnić je masą poliuretanową i po wyschcnięciu pomalować( zrobiłbym taką jakby fugę z tego silikonu), ale z tego co czytam w internecie to chyba powinienem wybrać trochę styropianu i uzupełnić sznurem dyletacyjnym potem zagruntować (nie wiem czym?) i dopiero wypełnić tą masą poliuretanową. Pytanie jak będzie prawidłowo, chce to zrobić raz i porządnie?
Te szczeliny, które są w progach i na większych płaszczyznach też chyba wypełnię masą poliuretanową i potem pomaluję. Wie ktoś jak to zrobić prawidłowo? Jakiego gruntu się do tego używa? Jest tu może ktoś kto ma doświadczenie w tym temacie?
#budujzwykopem #budowa #remont #beton #posadzka
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GorinNoSho82: a masa poliretanowa nie będzie wystarczająco elastyczzna? można było dać tynk do posadzki, przy posadzce podciąć nożykiem (odciąć od posadzki) i dać tę masę poliuretanową i bez żadnych sznurów dylatacyjnych by się obyło
  • Odpowiedz