[OCIEBATON]

Jakiś tuman zastawił nam rampę rozladunkowa

Zgłosiłem to na 112. Przyjeżdża patrol
Policjantka wychodzi i pyta mnie czy to nie jest auto moje lub któregoś z pracowników XD

Oni serio jeżdżą we dwójkę bo jeden umie czytać a drugi pisać

#gownowpis #zalesie #policja

[vateras131]

@OCIEBATON
Wiesz, tylko tak samo jak ty podejrzewasz tych policjantów o ubytki umysłowe, to tak samo oni mogą podejrzewać ciebie. Na codzień mają pewnie masę bezpodstawnych i niepotrzebnych gównozgłoszeń. Czasem lepiej zadać takie debilne pytanie niż tracić masę czasu.

[Ovis_aries]

@Calka_internowana: Nagłe zagrożenie życia, zdrowia, mienia, środowiska, porządku publicznego. Trochę rzeczy jednak się mieści w tej definicji.

[lycaon_pictus]

Oni serio jeżdżą we dwójkę bo jeden umie czytać a drugi pisać

@OCIEBATON: Nie, po prostu mieli takie przypadki i na wszelki wypadek pytają.

[Nanuno]

@OCIEBATON Nie, po prostu z doświadczenia wie, że ludzie to debile i zgłaszają czasem Interwencje, które są kompletnie bezpodstawne.

[hirko]

@OCIEBATON @OCIEBATON

@WeunianyTrampek @PokemonowyRambo ale k---a

Wbijasz numer rejestracyjny w system wyskakuje Ci dana osoba i

[Matr0niXX]

@OCIEBATON chej jasiu

[OCIEBATON]

@Matr0niXX o k---a

[r5678]

@OCIEBATON: z drugiej strony, dostali zgłoszenie że auto zastawiło rampę, podjeżdżają i pytają kto co. Różne są sytuacje. Nie widzę w tym nic głupiego, tylko ustalanie podstaw.
U mnie ostatnio auto pracownika stoczyło sie na drogę, częściowo ją zablokowało i uszkodziło dwa samochody.
Też jak przyjechała policja to ustalali czyje to auto, było pracownika, a nikt przecież nie wie kogo to samochód.

[SpalaczBenzyny]

@OCIEBATON: ludzie zgłaszają kradzieże auta które sobie sami zaparkowali wyjątkowo w innych m miejscu i zapomnieli bo "od zawsze" parkują przed blokiem a teraz auta nie ma

Pewnie i takie sytuacje się zdarzają że ktoś tego dnia przyjechał autem żony, wyszedł na chwilę przy tej rampie i później mu się zapomniało że to jego samochód gdy szukali właściciela zielonego opla corsa a on przecież ma czarnego citroena kombi

[makrel_gieldowy]

Policja w tym kraju potrzebuje głębokich przemian. Początkiem lat 2000 zaczęło powoli, powoli się poprawiać, ludzie mieli o nich lepsze zdanie. No ale przyszedl rok 2015 i zmienili się w pislicje.

@Krzysztof53647:

Bo wcześniej była POlicja, teraz znowu każdy prowokator czy szaleniec, który podniesie na rękę na demokrację walczącą niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie[...] w interesie dalszej demokratyzacji naszego życia.

[niebieskatrytytka]

Panu z komisariatu

@OCIEBATON: Przecież to ty dzwoniłeś. Co ma do tego policjantka?

[OCIEBATON]

@niebieskatrytytka k---a

Zadzwoniłem na komisariat
Policjant z komisariatu powiedział że z takimi rzeczami mam dzwonić na 112

Czego nie rozumiesz

[niebieskatrytytka]

rzeczami mam dzwonić na 112

@OCIEBATON: Nawet dzieci wiedzą, że się tam nie dzwoni z takimi sprawami. Wymyślony policjant nic tu nie zmienia. Ja p------e, czego nie rozumiesz?

[OCIEBATON]

@niebieskatrytytka XDD wymyślony policjant

Nieźle. Jesteś przyglupem

[OCIEBATON]

@niebieskatrytytka masz kasztanie

[niebieskatrytytka]

( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja j---e. Co to ma udowodnić? Jeszcze raz, boś niezbyt bystry. Nawet dzieci wiedzą, że z gównem się tam nie dzwoni, bo liczba operatorów jest ograniczona i może ich zabraknąć dla kogoś naprawdę potrzebującego. Teraz comprende?

[OCIEBATON]

@niebieskatrytytka to powiedz to Panu policjantowi z Komisariatu Policji w Łomży bystrzaku

Dzwonię tam gdzie mnie kierują

Czego nadal nie rozumiesz?

[niebieskatrytytka]

Dzwonię tam gdzie mnie

@OCIEBATON: To trzeba było kogoś dorosłego o pomoc poprosić, mamę np., to by wytłumaczyła policjantowi jakie ma obowiązki. O ile on w ogóle istniał.

[OCIEBATON]

@niebieskatrytytka XDD

Ty naprawdę nie wiesz od czego jest 112

[GrzegorzPorada]

@OCIEBATON: no tak przecież wystarczy po numerach znaleźć dane posiadacza, później jego numer telefonu, następnie namierzyć jego lokalizację przez sieć komórkową, następnie użyć zdjęć satelitarnych a na końcu użyć fal mikrofalowych aby wyszedł z domu.