@presburger: jak jestem w #it i w roku wystawiam faktury dla trzech różnych klientów (styczeń-marzec jeden, kwiecień-sierpień inny i od września inny) to jest to prawdziwe JDG czy nie? Ponoszę ryzyko, nie dostaję kasy jak w UOP...
Ale z drugiej strony są tacy, co też zmieniają pracę 2x w roku i wychodzi na to samo
@OsSikorskiego no wlasnie sam sie tez zastanawiam gdzie jest granica. zalozylbym, ze jesli robisz to dla 3 klientów to spelnia to juz definicje jdg. bo nie jest to praca na rzecz swojego pracodawcy (jednego) tylko sa to rozni klienci. ale w sumie czy jdg bedzie tez firma, ktora wykonuje cos dla drugiej firmy (tylko tej jednej) a ktora to nie jest jego pracodawcą w sensie etatowym? chyba tak.
@presburger: no właśnie to jest dokładnie problem ustawodawcy jak oddzielić JDG od udawanych działalności, które są tylko dla optymalizacji podatkowej z UOP
@OsSikorskiego: wedlug mnie nie. Twój pracodawca zatrudnia wielu takich pracowników jak ty. Masz osobę nad sobą, ktora szczegolowo zarządza twoimi zadaniami. Czym to sie rozni od uop oprócz sposobu rozliczania?
Twój pracodawca zatrudnia wielu takich pracowników jak ty. Masz osobę nad sobą, ktora szczegolowo zarządza twoimi zadaniami.
@qwenti: brzmi jak bycie lekarzem w szpitalu i pewne wskazówki od ordynatora i dyrekcji... Albo jak bycie budowlańcem, gdzie klient mówi, jak wybudować.
@OsSikorskiego: Lekarz w szpitalu to dla mnie rowniez pracownik. Budowlaniec "pracodawce" zmienia nawet kilka razy w miesiącu. Czesto zatrudnia pomocników, musi miec wlasne narzedzia i ludzie zazwyczaj znajdują jego, a nie on ich (analogia do rozsylania cv)
#biznes #dzialalnoscgospodarcza #wlasnafirma #jdg
@presburger: zdefiniuj
Ponoszę ryzyko, nie dostaję kasy jak w UOP...
Ale z drugiej strony są tacy, co też zmieniają pracę 2x w roku i wychodzi na to samo
@qwenti: brzmi jak bycie lekarzem w szpitalu i pewne wskazówki od ordynatora i dyrekcji...
Albo jak bycie budowlańcem, gdzie klient mówi, jak wybudować.
Lekarz w szpitalu to dla mnie rowniez pracownik.
Budowlaniec "pracodawce" zmienia nawet kilka razy w miesiącu. Czesto zatrudnia pomocników, musi miec wlasne narzedzia i ludzie zazwyczaj znajdują jego, a nie on ich (analogia do rozsylania cv)