Wpis z mikrobloga

@Chorx: tak się zastanawiam właśnie (zaraz pewnie ludzie mnie zjedzą za ten komentarz) jakie jest sensowne rozwiązanie w tym rejonie inne niż wysiedlenia ? Bo co 20-30 lat odbudowywanie tego wszystkiego na nowo nie wydaje się dobrym pomysłem,a niby ,,opinie ekspertów " hydrologów z tv (o ile tak jest ) są takie ,że żadne zbiorniki retencyjne nie są w stanie przy takim ukształtowaniu terenu przyjąć aż tyle wody ?
  • Odpowiedz
@erysipelothrix: Wydaje mi się, że nie ma dobrego rozwiązania na tym terenie. Kotlina Kłodzka to miska, w ostatnich opadach według szacunków w ciągu kilku dni spadło tam setki milionów metrów sześciennych wody, które jedyne ujście z tej miski mają przez Kłodzko właśnie. Nie wiem czy istnieje infrastruktura, która z tym byłaby w stanie sobie poradzić.
  • Odpowiedz
@erysipelothrix: miałem okazję spędzić dwie godziny na dworcu Długopole Zdrój.
Pociąg nie jechał bo się zepsuł.
Dzięki czemu miałem okazję rozmawiać z Panią która tam mieszka.
1) tam jest linia kolejowa którą Niemcy wybudowali załukami. Polacy ją wyprostowali i przy większych dreszczach jest problem pociągami.
2)To są tereny gdzie Polacy żyją w drugim pokoleniu. I tam nic nie ma.
Demografia załatwi sprawę.
3) jak się jeździło na roboty do UK
  • Odpowiedz
@erysipelothrix: to co Turków trzeba wszystkich przesiedlić do Berlina bo nie są się całkowicie zapobiec skutkom trzęsień ziemi. A wszystkich Filipińczyków gdzie przesiedlimy, żeby uchronić ich przed tajfunami?
  • Odpowiedz