Wpis z mikrobloga

  • 131
już wymyślają fikolki logicznez zresztą pewnie nie ma od powidzi


@Ritowel11: dom był ubezpieczony od zalania/powodzi ale tylko do 20 cm, cyk, pora na CSa, a po odszkodowanie do Millera.
  • Odpowiedz
@hakeryk2: powódź była ogłaszana już dawno, mieliście czas na przestawienie swoich gruzów ( ͡ ͜ʖ ͡)

a domów i tak nikt nie ubezpieczał, mordo jakie tereny zalewowe żadnym złodziejom nie będę płacił
  • Odpowiedz
  • 0
Na zalewowych nie ubezpieczają


@nico-toscani: pytanie może gupie, może mondre nie wiem ale serio nie da się ubezpieczyć domu od powodzi na zalewowych? To jak do kredytu zgłaszasz wtedy, że masz chatę ubezpieczoną? Przecież ubezpieczenie domu to jakieś śmieszne 400 - 800 zł na rok (chyba, że na zalewowym jest 5x tyle), a jest to coś co roku musisz zgłaszać jak masz kredyt.
  • Odpowiedz
@hakeryk2: Czy można ubezpieczyć dom na terenie zalewowym od powodzi?

Ubezpieczenie domu na terenie zalewowym od powodzi jest możliwe, ale często problematyczne. Może też wiązać się ze znacznym podwyższeniem składki, co wynika faktu, że sprzedając nam polisę towarzystwo ponosi większe ryzyko.

W Polsce prowadzony jest wykaz miejsc, w których występują tereny zalewowe – decyduje o tym instytucja Wody Polskie. Jeśli nasza działka znajduje się na terenie widniejącym na takiej mapie,
  • Odpowiedz
@hakeryk2: zatrudniłem się w ubezpieczalni na infolinii i od środy zaczynam xDDD na całe szczęście nie jestem póki co na szkodowej więc będę tylko przekierowywać ale będzie pewnie młyn.
  • Odpowiedz
@hakeryk2: dzień dobry, tu Oskarek z Warszawy. proszę pokazać przegląd roczny od hydraulika konczacego harward. Nie ma? Przykro mi, skąd mamy pewność że to nie pęknięta rura w łazience? Wie pani że możemy oskarżyć panią o wyłudzenie?
  • Odpowiedz
@hakeryk2: dom był ubezpieczony, ale od 5 lat nie miał obowiązkowego przeglądu przewodów kominowych i elektryki, więc proponujemy panu 15% wartości ubezpieczenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz