Wpis z mikrobloga

Zacząłem brać 5mg escitalopram, i jak łykam na noc, tak teraz jeszcze o 16 trzyma mnie taki jakby ból głowy jakby było ciśnienie głowie, nie wiem coś jak wyrzut dopaminy. W sytuacji gdzie się spróbuję odprężyć albo wyciszyć, to czuję jak to uczucie przepływa w różne rejony mózgu, ale cały czas jest.
Czy to normalne? Akurat teraz z żadnym lekarzem się nie zgadam więc pomyślałem że zapytam tutaj. Może mam jakieś tak uszkodzone ścieżki neuronalne że ten lek to odbuwoje? Jakby takie rozżażenie w głowie. Czy mam jakiegos guza mózgu albo inny tętniak? Ale żeby od razu 5mg tak działało?
#pytanie #psychiatria #ssri #depresja #fobiaspoleczna #zdrowie #neurologia
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lukija: bo myślałem że unikne wtedy właśnie tych efektów podczas dnia. Ale trwają jeszcze 12h po obudzeniu, jest 18 a nadal je mam a wziąłem pół tabletki o 23 wczoraj
@10129 właśnie średnio się robię senny, mógłbym nawet wytrzymać
  • Odpowiedz
@interpenetrate: jeśli masz po tabletce mocny ból głowy to musisz o tym powiedzieć lekarzowi, mi w takim przypadku powiedział żeby przestać brać i przepisał inny, mimo że wiem że inni po tym moim leku tak nie mieli, brali normalnie
  • Odpowiedz