Wpis z mikrobloga

#budownictwo #diy
Elo, planuje zbudować na działce niedużą szopę narzędziową z wiatą. Konstrukcja będzie z drewna C24 ale na elewację i dach chce wykorzystać deskę szalunkową ze względu na cenę. Czy to dobry pomysł? Wiem, że deski szalunkowe są niewysuszone ale czy w momencie kiedy np na wiosnę zbije całość to po np. dwóch miesiącach schnięcia będę mógł tą elewację pomalować? Zamysłem jest wykonanie prostej konstrukcji szybko i tanio.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@peteQ: deski szalunkowe są prosto z piły i bez heblowania to ta elewacja będzie bardzo kiepsko wyglądać ale jeśli chodzi o malowanie to myślę że powinny się nadawać pod malowanie jak pominiemy wzgledy estetyczne
  • Odpowiedz
@peteQ: może nie będzie, niektórzy świadomie wybierają taki efekt, ostatnio robiliśmy nadbitkę z surowych desek modrzewiowych i muszę przyznać że wyglądało to ciekawie a podobno po kilku latach same ściemnieją i dopiero będzie zajebisty efekt
  • Odpowiedz
chce wykorzystać deskę szalunkową ze względu na cenę. C


@peteQ: kiepski pomysł z powodów, o których wyżej piszą. Jak ma być tanio, to przejdź się do najbliższego kibelmarketu typu castorama i poszukaj działu podłóg. Tamże poszukaj czegoś, co się nazywa "deska podłogowa sosna lita" i jeszcze najlepiej poczekaj, aż będzie w promocji (a bywa często, bo jako podłoga to jest tak badziewne, że nikt tego nie kupuje) - dostajesz fajną,
  • Odpowiedz