Wpis z mikrobloga

Nie dadzą kochające julki nigdy, taka jest brutalna prawda. Za kilka lat może mnie tu już nie być, umrę ze świadomością, iż nigdy nie zostałem obdarzony miłością, nigdy się nie całowałem, nigdy nie doznałem fizycznego zbliżenia, nigdy nawet za rękę !!!!. To taka marność, taka sromota, to wręcz wstyd przed samym sobą, czysty absurd. Moja śmierć ewentualna też będzie bez znaczenia, i tak może na mój grób przyjdą z 2 osoby z rodziny. Jaka to wszystko jest marność, tyle mnie omija, tyle zwykłych dla większości ludzi rzeczy, czas ucieka, wieczność czeka. A ja cierpię w samotności, bez wsparcia i pogrążony w odmętach mroku swojej egzystencji.
#przegryw #samotnosc #depresja
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Van-der-Ledre: To jest naprawdę smutne. Można i wręcz trzeba robić wszystko, żeby nie myśleć o tym, ale po prostu nie da się całkowicie z człowieka wyplenić takiej potrzeby.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre

Za kilka lat może mnie tu już nie być, umrę ze świadomością, iż nigdy nie zostałem obdarzony miłością, nigdy się nie całowałem, nigdy nie doznałem fizycznego zbliżenia, nigdy nawet za rękę !!!!.

Nie Ty jeden kolego, nie ty jeden ( ͡° ʖ̯ ͡°)Ani nie jesteś pierwszy ani nie będziesz ostatni.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre jestem w podobnej sytuacji. Czasem się zastanawiam jakim cudem nigdy nie trzymałem dziewczyny za rękę, o całowaniu się nie wspominając. Trzeba być naprawdę turbo przegrywem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: prawda jest taka że podstawą nabierania ogłady w kontaktach z Julkami jest imprezowanie z Julkami

jakim cudem nigdy nie trzymałem dziewczyny za rękę, o całowaniu się nie wspominając. Trzeba być naprawdę turbo przegrywem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@mr-dawid a czy w ogóle chodziłeś na imprezy tam gdzie można poznać dziewczyny? Na jakieś domówki najlepiej. Jak nie to nie ma co się dziwić
  • Odpowiedz
@Bananek2 byłem na kilku domówkach, kameralnych imprezach. Nic więcej niestety. Czasem mam wrażenie że kobiety to jakieś obce istoty z którymi nie da się normalnie porozmawiać
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: ja to jestem typem który czasem uchodzi za takiego co ma niby łatwo z dziewczynami a powiem wam że gdyby nie a-----l to nie wiem co by było też byłbym kissless incelem, te moje niemalże wszystkie sukcesy z dziewczynami miały miejsce gdy byłem pod pływem alkoholu i dziewczyny też w okolicznościach zabawy. Później już relacje przenosiły się na trzeźwo później, ale poznać się od zera na trzeźwo z dziewczyną
  • Odpowiedz
@mr-dawid: kilku domówkach chłopie…. Może jeszcze powiesz że z tym samym towarzystwem. Twoja atrakcyjność to jedno ale jeszcze ważniejsze są okoliczności. No sorry ale możesz być dosyć słaby z dziwacznymi ale prowadząc wystarczająco imprezowy styl życia może być się po prostu poszczęścić z natrafieniem na odpowiednią dziewczynę. Znam chłopów mało atrakcyjnych którzy mają spoko Julki fartem przefarcone, wiem że beka z manleta j----i co rucha modelki, ale prawda jest taka
  • Odpowiedz
będąc n-------m nie będę prawdziwy

@mr-dawid: sorry ale możesz mi wytłumaczyć co ty pierdzielisz, żebym mógł lepiej zrozumieć co ci siedzi we łbie? Co to za bzdury, wytłumacz bo chciałbym lepiej zrozumieć co ty sobie wymyśliłeś
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: @mr-dawid ja p------e ludzie ja rozumiem że można nie być atrakcyjnym i z dziewczynami mieć pod górę, ale jak wy macie mentalność na poziomie "z dziewczynami trzeba być prawdziwym" to nic dziwnego że wasze relacje z dziewczynami tak fatalnie wyglądają

@mr-dawid ja rozumiem ogólnie co masz na myśli, ale chciałem cię wyprowadzić z tego toksycznego myślenia żebyś zrozumiał jak bardzo koncepcja "bycia prawdziwym" z dziewczynami jest czymś
  • Odpowiedz
@mr-dawid: masz do wyboru albo działać tak żeby relacja z dziewczyną dobrze się układała albo żeby działając zgodnie z "prawdziwością" się zesrała. Będąc kissless incelem możesz fantazjować o "byciu prawdziwym", ale jakbyś miał jakieś realne kontakty z dziewczynami to te naiwne myślenie szybko by zostało zrewidowane, gdybyś zobaczył jak na twoje "bycie prawdziwym" dziewczyny źle reagują, a na twoje inne lepsze zachowanie lepiej reagują
  • Odpowiedz
@mr-dawid: nie chodzi nawet o to żeby dziewczynom kłamać, ale te gadanie o byciu prawdziwym brzmi jak wymówka żebyś w ogóle nawet nie próbował się starać poprowadzić dobrą rozmowę i dobrze się zaprezentować. Tak jakbyś chciał koniecznie zaprezentować się od swojej s----------j strony twierdząc że jest prawdziwa. Od strony pełnej zahamowań blokad s----------j nerwowości, a ta pozytywna strona według ciebie to niby nie jesteś prawdziwy ty bo tak zachowujesz się
  • Odpowiedz
jestem w podobnej sytuacji. Czasem się zastanawiam jakim cudem nigdy nie trzymałem dziewczyny za rękę, o całowaniu się nie wspominając. Trzeba być naprawdę turbo przegrywem ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@mr-dawid: Bo masz niską pewność siebie. Wystarczy się trochę ogarnąć - fajne dopasowane ciuchy kupić, perfumy i najważniejsze czyli charakter łowcy, nie jednego brzydkiego jak noc widziałem co miał ogromne powodzenie u kobiet.
  • Odpowiedz