Wpis z mikrobloga

Nie palę, nie piję, nie ćpam, nie imprezuję, nie rucham. Rodzice wychowali mnie na grzecznego i cichego chłopaka. Dzięki temu nic nie mam z życia.
#przegryw
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dziobnij2: kojarzę z pracy osoby które mają te gowniaki, żony i są wykorzystywani przez nich, robią nadgodziny i oddają im całe wypłaty, nie mają czasu dla siebie, a nawet w pracy nie mają spokoju bo ciągle coś zona/dzieciaki chcą i jeszcze pretensje że go nie ma bo pracuje. Lepiej być spokojny przegrywem niż takim kukoldem/robochlopem. A dużo jest takich ludzi.
  • Odpowiedz
@dziobnij2 sam nie miałem (i nie mam) lekko. Ale zastanawiające jak wiele osób uważa, że są liśćmi na wietrze. Zostali ukształtowani bez żadnego wpływu na swój los. Hm.
  • Odpowiedz
@dziobnij2

Przecież argument "grzecznego dziecka" nie ma nic wspólnego z "nic z życia". To jest kwestia tego jak sam to życie prowadzisz, jak się w pracy czy w pasjach spełniasz (a do tych nie potrzebujesz alkoholu, papierosów czy ruchania)
  • Odpowiedz
Nie palę, nie piję, nie ćpam, nie imprezuję, nie rucham. Rodzice wychowali mnie na grzecznego i cichego chłopaka.


@dziobnij2: To tak samo jak ja, a nigdy bym nie powiedziała, że "nie mam nic z życia". Czy jedyne życiowe przyjemności wiążą się z używkami i imprezami? No nie, jest milion aktywności i hobby, którymi można się zająć.
  • Odpowiedz
@dziobnij2: Ale dlaczego miałbyś, przecież to nie są rozrywki dla małych chłopczyków. A przecież to wina rodziców, że chłopczyk nie może podejmowac własncyh decyzji. To ich wina. Ich. Absolutnie nie twoja.
  • Odpowiedz