Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #motocykle #motocyklisci #yamaha #fazer

Hej, jako że sezon już prawie się kończy a ja chciał bym jeszcze na czymś pojeździć to zastanawiam się czy brać nie do końca to czego szukałem aby było w dobrym stanie i normalnych pieniądzach czy raczej czekać cierpliwie. W mojej okolicy nie moge trafić nic fajnego, a nie chce jechać przez pół Polski po moto. Szukam właśnie czegoś na pierwsze moto, myślałem o fz6 lub xj6 którą na kursie przyjemnie mi się jeździło. Teraz właśnie pojawiało się jedno ogłoszenie na fz6 za 13k i jeżeli będzie w fajnym stanie to zastanawiam się czy nie brać. Minusem jest tylko brak ABS na co się bardzo uparlem. Brali byście moto bez ABS czy lepiej czekać aż pojawi się coś z.
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mario031 jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, bierz to moto, pojeździ i sprzedaj na początku sezonu ale czymś już pojezdIsz
  • Odpowiedz
@Mario031: skoro sam szukasz z ABS to wiesz, że kupującym przy ewentualnej sprzedaży będzie na nim zależało ( ͡ ͜ʖ ͡)

Za jakiś czas będę sam wystawiał FZ6 S2 Fazer z 2008 roku z ABSem ;)
  • Odpowiedz
@Mario031: W fz6 jak jest ABS, to za chwilę go nie będzie (wadliwe pompy). Zawsze lepiej mieć ABS. Na pierwsze moto wziąłem fz6 bez ABS. Objechałem tym kawałek Europy, zaliczałem torowania i żyje.
  • Odpowiedz
@Mario031: jesli nie masz doświadczenia w jeździe pojazdem bez abs - nawyku natychmiastowego odpuszczenia - on prędzej czy później może się przydać. Czy uchroni przed wypadkiem? Może, nie musi. Jak masz bardziej ryzykować mając w głowie że będzie Cię ratował abs - lepiej jeździć bez. A na pierwsze moto raczej XJ6 niż FZ6, zdecydowanie więcej wybaczy. Co do ceny - jak XJ6 czy FZ6 jest jeżdżące, w miarę dbane olej
  • Odpowiedz
  • 0
Dzięki za odpowiedzi. No i właśnie mam mętlik z tym abs'em, nie wiem co robić, sumienie mi podpowiada żeby na początek szukać już czegoś z abs dla bezpieczeństwa, no i może później nawet będzie łatwiej odsprzedać. W okolicy stało w sumie jeszcze xj6 z abs, podobno mechanicznie ok, ale kosmetycznie raczej do poprawy, chyba trochę stało pod chmurką, bo trochę rude miejscami :] Musiał bym pojechać z kimś kto by dokładnie ocenił,
  • Odpowiedz
@Mario031: z tymi cenami to też ostrożnie

https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/yamaha-fz6-yamaha-fz6-fazer-s2-gt-krajowy-zadbany-niski-przebieg-pewny-ID6GGY14.html

Ten motocykl wystawiony został za prawie 19k, ale... Na moje jest bity z przodu, strzelam że to chińska czacha, naklejki na niej też nijak się nie zgadzają z fabrycznym wyglądem, a cena z tych z górnej półki ;)

Za spoko utrzymany bez potrzeby wymiany na dzień dobry opon, napędu i hamulców 15-16k wydaje mi się rozsądną ceną
  • Odpowiedz
@Mario031: Kilka miesięcy temu miałam podobną sytuację do Twojej - połowa wakacji, zdane prawko i ograniczony budżet. Po tygodniu szukania moto stwierdziłam, że wymarzonego i tak nie kupię, więc biorę co jest. Wybór padł na moto bez ABS za 12,5k. Szczerze mówiąc nawet nie zastanawiałam się czy brak ABS będzie dla mnie problemem, bo chciałam korzystać z sezonu. Bardziej podeszłam z założeniem, że bez ABS też trzeba umieć jeździć :D
  • Odpowiedz
  • 0
Dzięki ale trochę za daleko, no i CBF nie podobają mi się niestety.
@sonklabart może i faktycznie muszę zrobić tak jak ty i jeżeli się już coś trafi bez abs to wezmę bo jeszcze trochę i sezon się skończy :( Tak z ciekawości co kupiłaś ?
  • Odpowiedz