Wpis z mikrobloga

Jak to było? "Nareszcie koniec 'upałów'"?


Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD

Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)

#l-------------j #z-------------j
bylem_zielonko - Jak to było? "Nareszcie koniec 'upałów'"?

SPOILER

Deszcz 24h na do...

źródło: Screenshot_20240910-051951

Pobierz
  • 93
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bylem_zielonko: Abstrahując od wiatru to niech pada i nawet miesiąc. Deszcz jest potrzebny, szczególnie po ostatniej suszy. Świat się nie kończy na miastach a zakładanie cieplejszych ubrań to nie jest największy problem, wierz mi.
  • Odpowiedz
@bylem_zielonko

>napewno wykopki wychodzą na zewnatrz xD


@rtpnX: no właśnie tak podejrzewam, że taką pogodę lubią ludzie którzy większość czasu przebywają w zamkniętych pomieszczeniach i nie mają żadnych aktywności
  • Odpowiedz
przecież nawet na grafice masz że opady będą 5h w dzień i 2h w nocy. Czy ja to źle interpretuję?

Jaka lokalizacja dla tej pogody?


@MamByleJakiNick: to tylko prognoza dla niedzieli, a np. dla czwartku i piątku pokazuje opady 13h w dzień i 9h w nocy. Wrocław
  • Odpowiedz
realnie to co ma, między innymi moja, niechęć do upałów do zmiany pory roku? grubasy tancowaly indianskie tance zeby przywialo deszcz i ochłodzenie czy co?


@TruskawkaNaTorcie: no właśnie podejrzewam was o szamańskie sztuczki i przywoływanie c------j pogody
  • Odpowiedz
@Cumulonimbus:

Codziennie padało xD


12 dni z upałem w samym Sierpniu, 6 dni z opadem powyżej 1mm. Upał, z definicji, jest wtedy gdy t-max wynosi co najmniej 30C.


@Cumulonimbus: trochę przesadziłem, ale jakoś tak to zapamiętałem. Pamiętam,.że gdzieś mniej więcej od połowy lipca do połowy sierpnia nie myłem auta,.bo bardzo często były przelotne opady i się nie opłacało xD dość często padało w nocy i nad ranem. Poza
  • Odpowiedz
Abstrahując od wiatru to niech pada i nawet miesiąc. Deszcz jest potrzebny, szczególnie po ostatniej suszy. Świat się nie kończy na miastach a zakładanie cieplejszych ubrań to nie jest największy problem, wierz mi.


@altruistyczny: no tak tylko takie obfite deszcze po suszy to spowodują zaraz zagrożenie powodziowe xD

Świat się nie kończy na miastach

Czyli za miastem w deszczowe dni jest lepiej?
  • Odpowiedz
@Antylogic:

Ale pieprzenie, przez ostatni tydzień codziennie spędzałem na powietrzu co najmniej pięć godzin i już (dosłownie) rzygałem tym upałem. Jak bym wiedział że będzie 30+ stopni i spalające słońce to bym k---a nie brał się za wykańczanie altanki na rod tylko j---ł nadgodziny w kołchozie siedząc pod klimatyzatorem.


Polecam kładzenie papy na dachu w takim skwarze każdemu upalarzowi.


@Antylogic: no panie ale kto normalny z własnej woli
  • Odpowiedz