Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co zrobiłem nie tak?

Poznałem dziewczynę na #tinder, ona ma 27 lat a ja 30. Byliśmy na 3 randkach na mieście, potem na 4 randce byliśmy na bilardzie a po bilardzie mieliśmy iść do baru na p--o. W trakcie bilardu dziewczyna powiedziała, że w sumie jestem fajny i że po bilardu zaprasza mnie do siebie ale mam jej obiecać, że nie będę próbował się do niej dobierać i że nie pozwoli mi by do czegoś doszło. Powiedziałem, że ok.

Poszliśmy do niej i trochę się z nią całowałem, chciała bym ją dotykał ale po rękach, szyi, nogach lecz nie po okolicach intymnych. Podczas spotkania kilka razy zrobiło się bardzo gorąco, za pierwszym razem trochę się napaliłem i ręcę zaczeły mi zjeżdżać na jej tyłek, zabrała je nic nie mówiąc. Potem przez chwile pograliśmy w gre i gdy skończyliśmy tak wyszło, że obejmowałem ją od tyłu i całowałem - podobało jej się i zaczęła pojękiwać, ale znowu zrobiło się gorąco i moje ręcę zaczęły krążyć w okolicach p----i, nagle odskoczyła i spytała "co robisz"? Potem znowu się uspokoiliśmy, pogadaliśmy siedząc na dystans i znowu zbliżyliśmy do siebie, chciała bym ją dotykał po rękach i kolanach oraz całował. Znowu rączki mi zjechała tam gdzie nie trzeba i tym razem stanowczo powiedziała "przestań, nie tak się umawialiśmy" i już do końca spotkania tylko rozmawialiśmy.

Spotkanie się zakończyło i po spotkaniu pierwsza mi napisała, że było super i uśmieszek. Również odpisałem, że było super. Popisaliśmy neutralnie i nie poruszałem tego co zaszło na mieszkaniu. Po tym spotkaniu zaczęła być oschła. Odpisuje zdawkowo. Wcześniej miała sporo wolnego czasu a teraz nagle jest zajęta i nie chce się spotkać piąty raz.

I zastanawiam się co zrobiłem źle? Czy wyszedłem w jej oczach na napaleńca i dlatego nie chce się ze mną spotykać? Czy po prostu chciała seksu na tym spotkaniu w mieszkaniu? Ale jeżeli chciała seksu to dlaczego najpierw chciała bym jej obiecał, że nie będę się dobierał a potem nie pozwoliła dotykać okolic intymnych? Bałem się inicjować coś śmielszego przy jej reakcjach - bałem się, że potem powie że nie było zgody z jej strony i będą z tego problemu

#tinder #zwiazki #s--s #podrywajzwykopem #randkujzwykopem #redpill


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: nic nie zrobiłeś źle. Po prostu nie chciała się z tobą r----ć. Nie ma drugiego ani trzeciego dna. Jest oschła, bo ma już zajawke na kogoś innego. Tak wyglądają "relacje" na apkach, jak nie jesteś top tier typem.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Może to i lepiej, że od kolejnego roku trzeba będzie mieć pisemną zgodę na s--s, odejdzie ta cała otoczka czy ona chce czy nie, będzie musiała na piśmie podać i git, bez gierek i domyślania się.
  • Odpowiedz
Może to i lepiej, że od kolejnego roku trzeba będzie mieć pisemną zgodę na s--s, odejdzie ta cała otoczka czy ona chce czy nie, będzie musiała na piśmie podać i git, bez gierek


@Fjubens: powiedz proszę że to był sarkazm a ja go nie załapałem
  • Odpowiedz
@Fjubens: idziemy w stronę zostania bydłem hodowlanym. Jakiś czas temu jakiś wykopek zupełnie serio proponował stworzenie apki zapisującej chęć i zgodę na s--s i dostał plusy. Wpuszczenie państwa i korporacji w najintymniejszą ludzką rzecz zaczyna być normalizowane.

PS. Założę się, że "pisemną zgodę na s--s" też będzie można wycofać po fakcie. Płacz, wrzask, wsparcie lewacko-megakorporacyjnej machiny medialnej i pójdzie.
Jedyna rzecz o którą to się może rozbić to ludzki opór.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
uprzejmy-strażnik-63: Nie zdałeś shittestów. Trzeba było albo na te teksty „co robisz”, „nie tak się umawialiśmy” albo jakąś ripostę rzucić, albo faktycznie jak ktoś wyżej pisał sam przerywać i jakby zaczęła się domagać kontynuacji, to samemu mówić, że nie jesteś taki łatwy i nie tak się umawialiście.
A teraz to wygląda jak takie push/pull. Odpuść kontakt na dwa tygodnie (zupełnie) i potem zaproponuj spotkanie ponownie.

  • Odpowiedz
zaprasza mnie do siebie ale mam jej obiecać, że nie będę próbował się do niej dobierać


@mirko_anonim: trzeba było zgodnie z prawdą powiedzieć, że c-----o tak, chcesz ją r----ć i że nie idziesz jak ma jakieś ale. Ze niech ona przyjdzie do Ciebie na ruchanie jak chce. Nie wymyślę ci co w takiej głowie siedzi, może laska przejęła stery bo chciała żeby te randki dążyły dokądś a tym gdzie się
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Mordo nie przejmuj się, czasem jest tak że wszystko idzie git, a na końcu wychodzi lipa, a czasem jest tak że masz wrażenie że randka jest do kitu, gadka ci nie idzie, a na końcu laska napalona sama na ciebie wskakuje. Próba racjonalizowania randkowania z kobietami to prosta droga do frustracji.

@Retoryk Nie słuchaj, bo to jest typowa męska projekcja i jak będziesz tak myślał to już w
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ego boosting na przegrywie, którego sobie okręca dookoła palca w wyuczony sposób.

Po co w ogóle iść do kobiety z takimi "zasadami" tej oto randki? Do tego do jakiegoś narcystycznego bordera, który znalazł ofiarę, by sobie popić twojej krwii, chłopie naucz się gry.

Laska ma cie pragnąć i w------ć się, że jej jeszcze nie dymasz, to wszystko.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
racjonalny-społecznik-54:

Trzeba było albo na te teksty „co robisz”, „nie tak się umawialiśmy” albo jakąś ripostę rzucić, albo faktycznie jak ktoś wyżej pisał sam przerywać i jakby zaczęła się domagać kontynuacji, to samemu mówić, że nie jesteś taki łatwy i nie tak się umawialiście.


@mirko_anonim: mniej więcej tak było plus zapewne miała okres tylko bystry jesteś jak woda
  • Odpowiedz