W ostatnich tygodniach udało się odwiedzić szerszy krąg regionów poza Mazowszem - województwa łódzkie, świętokrzyskie, śląskie i lubelskie. Także rowerowo uważam ubiegły miesiąc za bardzo udany.
Z ostatniego wymienionego województwa udałem się na rzadziej zaludnione tereny Lubelszczyzny przeplatane drogami wzdłuż łąk i lasów, zachaczając o Drelów (7) gdzie wówczas odbywały się Dożynki.
Najdłuższą podróż podjąłem na zachód od Warszawy w kierunku Sochaczewa, gdzie drogi miejscami nie są najlepsze wzdłuż DK92, ponieważ trzeba przeskakiwać na często przerywane odcinki DDR lub chodników ze względu na takie, a nie inne pokierowanie ruchem rowerowym.
Dożynki, nad Wisłę i ku zachodzie
(Dziś niestety bez opisu i zdjęć we wpisie jak zazwyczaj; równikowy content jutro w komentarzach)
Przebieg własny: sierpień 2024 - 1185 km
#rowerowyrownik #mtb #100km #ruszwarszawa #ruszmazowsze
Skrypt | Statystyki
Także rowerowo uważam ubiegły miesiąc za bardzo udany.
Z ostatniego wymienionego województwa udałem się na rzadziej zaludnione tereny Lubelszczyzny przeplatane drogami wzdłuż łąk i lasów, zachaczając o Drelów (7) gdzie wówczas odbywały się Dożynki.
Najdłuższą podróż podjąłem na zachód od Warszawy w kierunku Sochaczewa, gdzie drogi miejscami nie są najlepsze wzdłuż DK92, ponieważ trzeba przeskakiwać na często przerywane odcinki DDR lub chodników ze względu na takie, a nie inne pokierowanie ruchem rowerowym.