Wpis z mikrobloga

Czy warto pchac się w #helpdesk z moim doświadczeniem/skillsami etc.?

Dokładnie to mając lvl. 23, będąc po #technikinformatyk bez jednej z kwalifikacji (mam zdane tylko ee08, bez ee09. Bez sensu to poprawiać, bo nie orientuję się, czy mogę to zrobić poza miejscem, gdzie to pisałem, a z #poznan na moje dawne #zadupie nie opłaca się jechać tylko po to).
W swojej karierze zawodowej do czynienia z #it miałem tylko na stażach w szpitalu, gdzie tak realnie roboty nie było i przychodziłem odbębnić godzinki giercując albo oglądając filmy, a każdą inną pracę miałem w sektorze uslug sprzątających (w większości sprzątanie biur).

Czemu akurat #helpdesk?

Mimo, iż po skończeniu technikum nie robiłem zbytnio nic stricte w kierunku #pracait, bo nie mam głowy do #programowanie, tak przez lata uważałem, że może coś niecoś potrafię, ale poza zajawką, jaką dla mnie jest #linux i zabawą w #customrom zarowno od strony użytkownika, jak i dewelopera, nie jestem jakiś wyjątkowy i przeciętne osoby zarówno tak o 10 lat ode mnie starsze, w moim wieku, jak i młodsze potrafią w kwestii obslugi komputera tyle co ja, aż nie trafillem trafiłem na post, gdzie uczniowie liceum nie narzekali na to, że nie umieją odpalić p---------j przeglądarki w j-----m Windowsie i komentarzy na innym portalu od pracowników helpdesku, którzy codziennie mają styczność zarówno z anetkami z biur, jak i #programista15k, którzy nie umieją przeczytać i w 90% sytuacji wyłączyć głupiego komunikaty w Windowsie.

Co potrafię?

Nie wypiszę jakoś wiele, by nie bylo zbyt basicowo. Przeglądarkę zarówno odpalić, jak i zainstalować umiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Obsługa #windows na poziomie średniozaawansowanym to dla mnie nie problem (rejestr, ustawienie pamięci wirtualnej (nie pamiętam, jak to #microsoft nazwał, chodzi o swap), przynajmniej podstawowa obsługa CMD. Coś tam w MMC i Active Directory kiedyś robiłem ale musiałbym sobie przypomnieć. podobnie z #windowsserver).
W kwestii linuxa trochę ciężej napisać coś źwięzłego jak od kilku lat mój daily to #archlinux i praktycznie ciągle wyszukuję na Arch Wiki rzeczy, które pomogą jeszcze bardziej ułatwić sobie dzialanie systemu... Na pewno z takich (jak dla mnie) podstaw: partycjonowanie i szyfrowanie dysków, konfiguracja różnych bootloaderów (największą styczność miałem z GRUBem i systemd-boot), instalacja pakietów w dystrybucjach opartych o Debiana, Redhat i Archa...

#praca #kiciochpyta #pracbaza #pieniadze #korposwiat
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NiewyregulowanyMonitor: z miłą chęcią. Tym bardziej, że tam jakieś umiejętności mam a od dobrych 3 lat babram się na stanowiskach typu "junior manager ds. czyszczenia biurek" czy "młodszy specjalista obsługi zamiatarki ulicznej" (nazwy żartobliwe).

Jedyne co się boję to, że taka +- roczna dziura w zatrudnieniu i krótkie okresy zatrudnienia (moja 5 poważna robota, a dopiero tutaj zatrzymałem się na dłużej niż 3-4 miesiące)
  • Odpowiedz
@JuanPablitoSegundo_2137: dobrze, jeśli faktycznie to umiesz, bo teraz niestety duża konkurencja nawet na help-deski, żeby mieć właśnie jakiekolwiek doświadczenie "w komputerach" i iść jakoś wyżej, albo (co też ważne) znaleźć znajomości i kontakty

dziurę w zatrudnieniu wyjaśnij, że zajmowałeś się zdrowiem/utrzymywałeś z własnego projektu/biznesu XD
  • Odpowiedz
@NiewyregulowanyMonitor:

dziurę w zatrudnieniu wyjaśnij, że zajmowałeś się zdrowiem/utrzymywałeś z własnego projektu/biznesu XD


W sumie na papierze jestem niepełnosprawny ruchowo (chodzę, po prostu mam jakieś tam niedowłady i inne powikłania po wypadku samochodowym. Nie chcę wyciągać tego aż tak). Mogę coś powiedzieć o problemach z nogami albo rehabilitacji
  • Odpowiedz
@JuanPablitoSegundo_2137: jak wysyłałem CV na oferty na help desk, service desk to chyba na jedną na 100 ofert miałem rozmowę do Kauflanda za jakąś mega słaba stawkę. Mega duża konkurencja jest na takie w miarę łatwe stanowiska niestety. Ale coś tam potrafisz pewnie więcej niż 60% kandydatów.
  • Odpowiedz
@JuanPablitoSegundo_2137 zależy czy to helpdesk w stałym jednym oddziale czy w różnych oddziałach / u klientów

Po prostu odpadnie ci część ofert które wymagają prawka

Także przy obecnym rynku pracy gdzie nawet absolwenci infy łapią cokolwiek byle wpisać coś do CV może to być problem.
Ale jak piszesz że masz dobrego skilla to pewnie sobie poradzisz żeby coś znaleźć
  • Odpowiedz
@JuanPablitoSegundo_2137: Zapisz się na byle jakie studia, najlepiej z rozliczeniem rocznym, to wywalą cię po roku dopiero, jak nie to dopiero w lutym. Do tego momentu będziesz mieć status studenta, na umowie zlecenia będzie więc dla ciebie brutto=netto. Januszexy i inne polskie firmy patrzą by ciąć koszty i szukają studentów na umowę zlecenie więc chętniej cię zatrudnią. Windows server, DNS, DHCP, podstawy linuxa, sieci. I coś znajdziesz, ale na zdalną
  • Odpowiedz
@JuanPablitoSegundo_2137: zrób sekcję w CV z krótkim opisem gdzie pochwalisz się tym co robiłeś. Napisz np jakich narzędzi używałeś, im więcej "fajnych" słów takich jak MSMG Toolkit, gpedit, hekate, microg, itp tym lepiej. Jak dostaniesz zaproszenie na rozmowę przynieś telefon czy inne rzeczy co masz z CFW i dalej chwal się. W moim przypadku zadziałało w średniej wielkości firmie mimo że jak miałem pytania o wymagane umiejętności to w większości
  • Odpowiedz