Wpis z mikrobloga

Chyba naprawdę jest zastój w sprzedaży nieruchomości. Jak wprowadzali BK2% i chciałem dostać ofertę na mieszkanie, to często byłem zlewany, albo dostawałem maila po ile chodzi 1m2 i cenę miejsca postojowego na inne moje pytania nawet nie odpowiadał.
A teraz ten sam deweloper, 10 minut po wysłaniu maila przedstawia ofertę, wykonuje telefon i zaprasza do zadawania pytań.
#nieruchomosci
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Obiboq: jest, ja widzę po grupie dzielnicy na fb, że ludzie zaczynają intensywnie wystawiać mieszkania na sprzedaż co wcześniej nie miało miejsca aż tak bardzo
  • Odpowiedz
@Obiboq: jest zastój bo jak negocjujesz cenę to sprzedający prycha ale po miesiącu oddzwania że w sumie to mu trochę zależy na sprzedaży.

Deweloperzy tak jak u OPa, laska oddzwania, przyjeżdża przed czasem, odpisuje na maile, a pojedyncze procenty to da się znegocjować już na pierwszym spotkaniu.

W odróżnieniu od micka nie uważam że wszystko jebnie bo jakiś popyt nadal jest tylko rynek się wreszcie uspokoił i ceny stanęły, jak
  • Odpowiedz
Chyba że faktycznie jakaś panika wśrod fliperów czy betonowych magnatów nastąpi ale nie wiem jaka miałaby być przyczyna.


@hitherto: najważniejsze żeby zmienił się sentyment z "to pewna inwestycja, mieszkania zawsze rosną" na "na tym też można stracić".
Były lata, że nawet 70% mieszkań było kupowanych inwestycyjnie, długofalowo też nie będzie różowo dla inwestorów bo demografia leży i zdycha, będą też masowo zwalniać mieszkania emeryci z górki.
Mimo wszystko wg. Mnie
  • Odpowiedz
@munioman: każda bańka ma swoją panikę przed powrotem do normy, ta również będzie miała i myślę, że zobaczymy tak niskie ceny o jakich żaden nie marzył, kiedy grunt się zacznie palić - a zacznie a ludzie zdadzą sobie sprawę, że płynność nie jest taka jak papierów dłużnych to będą raz dziennie cenę obniżać
wspomnicie moje słowa
  • Odpowiedz
@Obiboq: Ja to widzę bo czy nie otworzę fejsa, rp.pl czy czegokolwiek innego to dochodzi do 50% reklam to "spaniała ynwestycja" i coś tam o rabacie. Szkoda, że zamiast na chamską reklamę kasa nie idzie na redukcję marży i unormowanie cen. A i jeszcze jedno, ja nawet nie potrzebuję kwadratu.
  • Odpowiedz