Wpis z mikrobloga

#mecz Może ja jestem jakiś wybrakowany, ale oglądanie meczu gdzie praktycznie nie ma kontrastu w kolorach koszulek jest niesamowicie męczące. Najłatwiej się rozróżnia detale tam, gdzie skupia się wzrok. Normalnie jak oglądam mecz, to kontrasty w koszulkach pozwalają na rozpoznawanie ustawień piłkarzy kątem oka. Jak oglądam Real-Betis, to poza punktem skupienia to każdy piłkarz to jest j----a biała kropka.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach