Wpis z mikrobloga

Jak człowiek 12 lat temu próbował coś zdziałać w FM group to tylko rodzina i znajomi wiedziała żem debil, a teraz... Nie ma to jak media społecznościowe #frajerzyzmlm
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 9
@rampaging wszystko zależało ode mnie i czasu poświęconego na to :D "spotkajmy się w McDonald bo to nie rozmowa na telefon"
w ogólnym skrócie chodziło o to żeby budować pod sobą grupę osób która będzie używała kosmetyków tejże firmy, ewentualnie je sprzedawała, coś na zasadzie avonu. No i określony obrót to był określony poziom z którego później miałeś hajs. Jak ktoś miał rozbudowaną sieć to kilka koła dostawał.
@picasssss1 dokładnie
  • Odpowiedz
@picasssss1 tak dokładnie i to nawet ładne xd wstyd się przyznać ale też mi się to przytrafiło na szczęście byłem za bardzo wstydliwy żeby dzwonić po kolei do wszystkich znajomych i rodziny i się pytać czy nie mają ochoty dołączyć
  • Odpowiedz
@gorillaz: Kumpel mnie zaprosił kiedyś na spotkanie i z innym typem mi wkręcali, że to takie same perfumy jak te markowe, bo jest jedna rozlewnia w Europie, ale tak w zasadzie to FM ma lepsze, bo więcej perfumy w perfumie i tańsze, bo nie trzeba płacić Beckhamowi za reklamę XD
  • Odpowiedz
@gorillaz: ale to fm group sprzedawało chociaż coś realnego. Pamiętam że były tam jakieś perfumy, środki czystości itp. Był oczywiście element piramidy finansowej czyli im wyżej w hierarchii tym wyższa prowizja.
A te nowe twory to chyba tylko sprzedają szkolenia nie wiadomo o czym xD
  • Odpowiedz
@gorillaz: pamiętam kumpel w gimbazie tym handlował po nauczycielkach xD właśnie FM, potem kumpel w liceum jeszcze coś w LR ogarniał. I o ile jeszcze ich rozumiem, zwłaszcza w gimbazie jest trudno o jakikolwiek swój przychód i te 100zł cieszy, tak jak robi to osoba dorosła i nazywa to swoim biznesem to jedno wielkie xD
  • Odpowiedz
bo więcej perfumy w perfumie i tańsze, bo nie trzeba płacić Beckhamowi za reklamę XD


@Walimbrachol: pomijając wątek MLM to tak właśnie jest xD Depp wział 20 baniek USD za reklamę Sauvage.

Przecież te diory czy armani nie są drogie, dlatego, że mają w składzie łzy dziewicy i bursztyn z dna rowu mariańskiego. Jednymi z najczęsciej używanych składników to takie rzadko spotykane rarytasy jak wanilia, fasola tonka, fiołek, jałowiec, lawenda, zamsz.
  • Odpowiedz
@gorillaz: ja dałem się nabrać jakoś w 2011 roku w coś takiego jak lyoness. Wpłaciłem jak frajer 400 zł bo niby to nie byla piramida finansowa. oczywiscie kolega z pracy zapewnial ze jak bede chcial sie wycofac to nie ma problemu, zwroca mi nawet kase. w sensie ze jakos to wykupi. Zgadnijcie co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz