Wpis z mikrobloga

#rosja #ukraina #wojna #bialorus
Kiedy do Polski wlatuje coś niezidentyfikowanego, czego nie daje się ani zestrzelić, ani znaleźć, Białorusini w tym samym czasie dają pokaz skuteczności... Przypadek?
Wczoraj wieczorem, podczas kolejnego rosyjskiego ataku na Ukrainę, jeden z dronów Shahed ponownie wleciał na terytorium Białorusi w rejonie Jelska. Stało się to o 03:30.
Po tym jak dron wszedł w przestrzeń powietrzną Białorusi, myśliwiec białoruskich sił powietrznych ścigał intruza przez około 20 minut. O 03:55 w rejonie jelskim obwodu homelskiego słychać było co najmniej 2 eksplozje, a na niebie widać było jasny błysk.
yosemitesam - #rosja #ukraina #wojna #bialorus
Kiedy do Polski wlatuje coś niezidenty...

źródło: sh

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 7
@yosemitesam: to jest mokry sen Rosji, żeby Polska podrywała F-16 do każdego śmiecia, który jest przez granicę przeleci. Jak sądzisz, ile takich śmieci dziennie mielibyśmy po takim pokazie ?
  • Odpowiedz
@macan: Niespecjalnie dużo, bo zapasy Shahedów są ograniczone, są to drogie zabawki (około 900 000 USD za sztukę) i Rosji zależy żeby atakować nimi Ukrainę a nie wystawiać je Polsce na talerzu. Moim zdaniem seria zestrzeleń zakończyłaby latanie tych dronów wzdłuż polskich granic.
  • Odpowiedz
  • 0
@wjtk123: No a co te drony nam takiego robią? Jedna rakieta do takiego f-16 kosztuje dziesiątki razy więcej niż ten dron. My za to będziemy płacić. Poza tym... jest jeszcze jeden problem. My mamy ograniczoną liczbę tych rakiet, mamy dziurawą OPL i mogłoby się okazać, że nasze zdolności są raczej kiepskie.

Teraz Rosja się zastanawia jakie mamy szansę na obronę, jak reagujemy, ale gdy już naprawdę zareagujemy, to będą mieli
  • Odpowiedz
No a co te drony nam takiego robią?


@macan: Stwarzają ryzyko uderzenia w polską infrastrukturę. Na terytorium Rumunii już spadały. Są aktem agresji i prowokacji ze strony Rosji. Stanowią dobrą wymówkę aby pomóc Ukrainie.

Jedna rakieta do takiego f-16 kosztuje dziesiątki razy więcej niż ten
  • Odpowiedz
@wjtk123: Shaheed jest ponoć sporo tańszy.
Ale też nie trzeba walić w niego z AIM-9X.
Tak naprawdę, najwyższy czas, by zacząć projektować relatywnie powolne, tanie, niewielkie rakiety, gdzie jedyne wymaganie wobec sensora, to możliwość namierzenia celu typu silnik od kosiarki.

To samo z systemami obrony aktywnej - są drogie, mają przechwytywać obiekty poruszające się z prędkością dźwięku i szybciej, a tu trzeba systemu, który będzie w stanie zestrzelić z 50m
  • Odpowiedz