[fafuz]

Z racji tego że prowadząc firmę 20 lat postanowiłem iść do normalnej pracy a firmę zostawić sobie jako dodatkowe źródło dochodu zacząłem wysyłać CV do różnych okolicznych firm. Co się okazało? Otóż okazało się że nic nie potrafię,h-j że ogarnąłem przez 20 lat sam tysiące rzeczy który h musiałem się sam nauczyć. Na rynku pracy nie mam kwalifikacji, jestem jak uczeń po technikum #praca #praca

[KarnetNaGlony]

@fafuz po co chcesz iść do pracy mając firmę? Ja po tym jak zarobiłem pieniądze na własnej działalności to już nie chce iść do pracy do końca życia xD

[Oo-oO]

@fafuz: wszystko możliwe. Nawet jeśli nauczyłeś się tych "tysiąca rzeczy", to co to ma wspólnego z byciem przydatnym okolicznej firmie?

[5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0]

Otóż okazało się że nic nie potrafię

@fafuz: Pewnie potrafisz, tylko nie to czego szukają. To zresztą nie jest kwestia własnej firmy, tylko tak zwanego "zasiedzenia się" i zdarza się też w "normalnej pracy". Ktoś siedzi 15 lat w jednej firmie i jest "ekspertem" od spraw tej konkretnej firmy, ale większość tych umiejętności nijak nie transferuje się do innej firmy. Bo co z tego, że znasz doskonale jakieś wewnętrzne oprogramowanie,

[fafuz]

@KarnetNaGlony widocznie nie zarobiłem tyle co ty a po drugie mam tak dużo wolnego czasu że głupio mi go nie wykorzystać

[fafuz]

@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0 rozumiem ale większość tych rzeczy wiem że ogarnal bym w parę dni bo nie takie fikołki robiłem bo musiałem. Mam wrażenie że pracodawcy się mnie boją bo jestem zbyt pewny siebie.

[ImperiumCienia]

@fafuz: to nie lepiej przeznaczyć ten czas na wyskalowanie biznesu?

[fafuz]

@ImperiumCienia wypaliłem się to po pierwsze a po drugie chce już spokojnego życia a to traktować jako premie na różne dodatkowe rzeczy

[PieknyWojciechPostrachDziewic]

@fafuz: I dobrze tak trzeba żyć

[5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0]

większość tych rzeczy wiem że ogarnal bym w parę dni

@fafuz: niestety firmy mają awersję do brania ludzi których trzeba szkolić. Częściowo dlatego że na rynku jest dużo skoczków i gość ucieka do następnej firmy zanim się zacznie "zwracać". Częściowo też dlatego że firmy zwyczajnie nie stać i chcą tylko ludzi którzy będą od pierwszej minuty wyrabiać normę.

Przypuszczam że najgorsza opcja dla ciebie to średnie firmy. Np. w jakimś