Wpis z mikrobloga

Chciałbym przekwalifikować się na analityka danych/BI. Dotychczas pracowałem/pracuję w finansach, skończyłem FIR na SGH. Mam sporo doświadczenia w pracy w Excelu, ale do takiej prawdziwej pracy analityka potrzebuję znajomości SQL i Power BI, na późniejszym etapie również pewnie Pythona.

Wiem, że w internecie jest mnóstwo kursów/filmów z których można by nauczyć się samemu SQL/Power BI, ale znam siebie i byłoby mi bardzo trudno zmotywować się do regularnej samodzielnej pracy.

Zacząłem rozglądać się za studiami podyplomowymi i jest tego sporo. Myślę o kierunku "Analityk business intelligence" na Koźminie w Warszawie. Program studiów podyplomowych jest w większości przypadków zbliżony. Nie wiem za bardzo czym się kierować przy wyborze. Czy jest tu może ktoś kto kończył tę podyplomówkę albo robił na innej warszawskiej uczelni i mógłby ją polecić/odradzić? Byłbym wdzięczny za jakieś polecajki, może być też na priv.

https://www.kozminski.edu.pl/pl/oferta-edukacyjna/studia-podyplomowe/analityk-business-intelligence

#businessintelligence #bi #it #pracbaza #sql #bazydanych #excel #studia #warszawa #kozminski #korpo #analizadanych
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lukasztoja: Tylko podstawy w obecnym czasie nie dadzą ci w tym sektorze pracy. Jak chcesz to ciśnij powerbi, sql i pythona. Ucz się z youtube albo kup jakiś kurs za grosze na udemy. Tylko pamiętaj, że teraz na wielu studiach uczą sql, pythona, r, talbeau albo power bi więc raczej się na tle innych nie wyróżnisz.
  • Odpowiedz
@lukasztoja: To nie jest dobry moment na przebranżowienie się w tym obszarze. To znaczy, to jest nadal fajny zawód, satysfakcjonujący, ale szukanie pracy może być frustrujące. Więc jeżeli jedyną motywacją jest kasa - to bym w to nie brnął. A wydaje się, że tak w twoim przypadku jest, skoro nawet nie znasz narzędzi.
  • Odpowiedz
  • 0
@antipopulismus: Kasa sama w sobie nie jest kluczowym motywatorem. Obecnie zarabiam ok. 120% średniej krajowej i nie narzekam, ale nie widzę wielkiego pola do rozwoju. Pracuję hybrydowo, a docelowo chciałbym w 100% zdalnie - w tym co teraz robię, nie ma na to szans. Prawdopodobnie na początek miałbym możliwość pracy u obecnego pracodawcy jako analityk po przebranżowieniu. Co rozumiesz przez frustrujące i dlaczego takie jest według Ciebie?
  • Odpowiedz
@lukasztoja: jak Ci obecny pracodawca da opcje na przebranżowienie to próbuj. W innym przypadku znalezienie pracy na entry/junior jest chyba niemozliwe dzisiaj xD. Ewentualnie po znajomości ktoś Cię wciśnie lub programy firm typu Lingaro gdzie uczą Cię data enginneringu za minimalną przez rok i załatwiają projekt
  • Odpowiedz
@lukasztoja:

przekwalifikować się na analityka danych/BI


Nie polecam. Analitycy aktualnie przebranżawiają się na inne zawody, bo pracy nie ma. Problem duży w całym IT, bo pracy coraz mniej, a kandydaci walą drzwiami i oknami byle się na staż załapać i zdobyć pierwsze doświadczenie. Kolejnym problemem jest to że ludzie z pierwszymi doświadczeniami już szukają pracy ponad rok bez efektów. Osobiście opuściłem tonącą łajbę i poszedłem do innej branży za podobne
  • Odpowiedz