Wpis z mikrobloga

Przez długi czas korzystałem z diet pudełkowych. Na początku maczfit, potem długo viking a na końcu aż do maja NTFY. Żona też przetestowała jakieś mniejsze firmy i żadnej nie poleca. Maczfit generalnie nie polecam i szybko zrezygnowałem, viking popsuł się pod koniec zeszłego roku jak mocno poszli w ilość zamówień. Jest coś lepszego w tym momencie niż NTFY w tej samej półce cenowej? Z dowozem we #wroclaw #dieta #dietapudelkowa
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kulenfrau: mi bardzo siadły cateringi Kukuła oraz Cud i miód. Ceny porównaj sobie sam bo mi się nie chce.
Jeszcze taki tip - warto brać trochę mniejszą kalorykę i dobić to jakimś skyrem, twarożkie, owocem czy warzywem. Białka nigdy za dużo nie ma w pudełkach, podobnie jak owoców, a przy okazji jak wpadnie jakaś pizza w weekend to masz okienko kaloryczne na nią.
  • Odpowiedz
: za 40 zł cudów nie bedzie, dobre zaczynaja sie od 80-90 zł


@Wychwalany: Te po 80-90 potrafią Ci zrobić takie same g---o jak te za 45, także akurat u nich nie ma jakiegokoklwiek sensu brać na poważnie. Ja mam wrażenie, że każdemu pasuje co innego to po pierwsze. Po drugie większość kateringów dopóki nie ma obłożenia na zbyt dużym poziomie to daje radę, a potem jak weźmie za dużo
  • Odpowiedz
@Darth_Gohan: najwieksza roznica miedzy maczfit, viking, afterfit a pozostalymi jest taka, ze oni robia wszystko maszynowo i glownie opieraja sie na papce - wszystko zmielone bo łatwiej to dozować. Posiłki z maczfita wciagam chwila moment bo tam nie ma co gryźć, a takiego lightboxa to jadłem nawet i 40 minut bo rzuchwa nie przyzwyczajona ze tak trzeba wszystko rozdrabniac. no i w ich posilkach objetosciowo było znacznie wiecej do przegryzienia.
  • Odpowiedz
@Lonate:. Mnie tak wkurzyli z Vikinga w zeszłym roku, że nie wiem czy będę jeszcze z nimi próbował. No, ale jak mówisz, że warto próbować to może się skusze.

@Wychwalany no jak teraz bym brał to bym wziął sobie torbę na to.

Co do tych droższych diet. Nie wiem w tych droższych też czasami jedzenie na takim poziomie było, że wolałem już to 2 x tańsza, a czy nie
  • Odpowiedz
Ja bym sam robił. Lubię mieć kontrolę nad tym co jem. A kateringom nie wolno ufać. Od nakładania szpadlem z wielkiego gara, przez niechlujne obliczenia, po błędy na etykiecie i nie mówię tylko o kaloriach i wadze, czy makro, ale i o produktach.

Robienie samemu żarcia nie wymaga ani umiejętności z kosmosu, ani wielkiej ilości czasu. Chyba, że jesteś francuski piesek i musisz mieć jakieś specjalne formy podania.

No chyba, że nie
  • Odpowiedz
@Inozythol: no ja nie robilem zakupów od kilku lat, w tym roku byłem raz w lidlu po loda, czasem w żabce przekaski czy piwko xD

@Darth_Gohan mi w drozszym raz zrobili koktail z plastikowej miarki ktora dodaja do białek w proszku. Dobrze ze wyczulem te kawalki plastiku w ustach. W drugiej porcji bylo to samo, oczywiscie jak do nich napisalem to nikogo nie ostrzegli xD
  • Odpowiedz
@Inozythol: Też przesadzasz. Jak byłem jakiś czas sam to miałem dość gotowania i spędzania nad garami czasu po to żeby potem jeść to 3 czy 4 dni bo nie chce mi się gotować codziennie małych porcjij. Do tego mówisz o tym jak chcesz sam obiad. Jak chcesz coś fajniejszego na śniadanie i kolację to już Ci zejdzie nie godzina tylko dłużej.

Dieta pudełkowa ma ta zaletę, że masz 5 posiłków.
  • Odpowiedz
@Darth_Gohan: a kto każe jeść 5 posiłków. Mogą być 3/4. 2 bazy i 4 różne dodatki.

Mięso warzywa kasza/ziemniaki/pieczywo
Ciasto + skyr i owoce
Nawet głupią tzw nocna owsiankę robisz 5min.
  • Odpowiedz
a kto każe jeść 5 posiłków. Mogą być 3/4. 2 bazy i 4 różne dodatki.


@Inozythol: Bo mam ochotę jeść 5 nie 3, albo zapychać się dwoma dużymi. Wszędzie trąbią, że lepiej jeść mniej, a częściej.

Ciasto + skyr i
  • Odpowiedz
Ja jestem na vikingu od kilku miesięcy I sobie chwalę, tylko polecam ta z dużym wyborem w menu. Dlaczego ? Bo odpadają mi wszelkie Shaki, których nie lubię, wieprzowina bo Viking nie potrafi jej robic, jajecznica bo daja jakieś gowno a nie jajka i unikam raczej sałatek i zup bo w tym upale było to niesmaczne i pływało. Wiec jak masz wybór i wiesz czego unikać to będziesz zadowolony. Teraz do końca
  • Odpowiedz
Już wolę dietę pudełkowa niż jak moi niektórzy znajomi zamawianie z knajp plus huel jak nie mają kompletnej czasu.


@Darth_Gohan: A ja właśnie wole z knajp xd Na samych pudełkach strasznie się nudziłem, po miesiącu to połowa tych pudełek stała w lodówce bo nie miałem ochoty, nawet przy wyborze menu. Dlatego tak często zmieniałem firmy bo zawsze była to jakaś odmiana. Oczywiście nie jadam 100% z knajp bo są też
  • Odpowiedz
A ja właśnie wole z knajp xd


@Vadzior: Połowa knajp robi to żarcie na poziomie diety pudełkowej. Druga połowa po jakimś czasie się nudzi. Natomiast najważniejsza kwestia to jest cena. Knajpy są tak k------o drogie, że podziękuje za nie w długim terminie.

Tak samo sporą część piekarni już wali z cenami za jakieś bułki.
  • Odpowiedz