Wpis z mikrobloga

@Kaloryferowyakordeonista: Jeżeli (przykładowo!) ktoś działa w obronie koniecznej, to może i nawet z czołgu do napastnika strzelić. Pełno jest przykładów obrony koniecznej, gdzie napastnik dostał wiele ciosów nożem, a niedoszła ofiara całkiem unikała odpowiedzialności. Nie mówię, że tak było, to tylko przykład całkowicie normalnego scenariusza. Poszerzam Twoje horyzonty, czaisz?
Jestem za Szarpankim jak coś
  • Odpowiedz