Wpis z mikrobloga

@Satan_Was_a_Babyboomer: mówiąc całkiem poważnie, to mam koleżankę, która rozważa skorzystanie z takiego biura, bo chialaby stworzyć związek i założyć rodzinę. Na appkach jest sporo facetów, ale trudno trafić na kogoś, z kim by się jej udało dopasować pod względem charakteru i wspólnych celów życiowych. Bycie na tych aplikacjach jest po prostu mczęczace. W końcu tak na prawdę te wszystkie apki nie starają się łączyć ze sobą kompatybilnych ludzi, tylko zapewniają
  • Odpowiedz
@Satan_Was_a_Babyboomer: no jasne że tak się robi, ale nie wszystkie kluczowe kwestie tam możesz poruszyć. Jak masz mocno rozbudowany kwestionariusz, to zrobi o wiele lepszy odsiew. Z tego co mi ta kumpela mówiła, to niestety jej randki często wyglądają jak rozmowa rekrutacyjna, bo chce zrobić dokładny wywiad, żeby nie marnować czasu. A z drugiej strony to wg mnie zabija totalnie klimat i randka przestaje być przyjemnością. W takim przypadku biuro
  • Odpowiedz
@Satan_Was_a_Babyboomer: chodził po jutubie filmik takiej amerykańskiej odklejki, której ZAWODOWA SWATKA biorąca 7 tysięcy dolarów ODMÓWIŁA usługi, bo stwierdziła że babka ma problemy z samą sobą i totalnie nierealistyczne oczekiwania niemożliwe do spełnienia. Woman rejected by matchmaker - znajdź sobie, comedy gold.
  • Odpowiedz
@karokrakow: Ale przecież przed spotkaniem się rozmawia i można jakoś delikatnie neutralnie poruszyć najważniejsze rzeczy np. ja zazwyczaj wciągu kilku pierwszych wiadomości staram się wybadać czy lubi koty i czy chce mieć dzieci. Jak chce mieć dzieci to wypad.

Ona tym bardziej może i randka to tylko ustalenie formalności. No ale Wy pewnie szukacie lepszej gałęzi więc no :)
  • Odpowiedz