Wpis z mikrobloga

@mlynek89: wygląda jak żywcem przeklejone z broszury dealera, tylko wycięli kody numeryczne elementów wyposażenia, a o nazwach handlowych feature-ów zapomnieli. Do tego dealer musi mieć salon we Wrocławiu, czyli najpierw poszła oferta, potem przetarg pod nią. Cenę i "gratisy" tez już pewnie ustalili...

Swoją drogą - dla kogo ta limuzyna ma być i po co? Ja rozumiem, że rektor w gronostajach nie pojedzie MPK na inaugurację roku akademickiego, no ale
  • Odpowiedz
Już chyba taniej będzie podpisać umowę z jakąś firmą taxi, co ma S-klasy, A8-ki i 7er we flocie, bo auto zamawiane jest na 2-3 lata


@testuser: przecież taksówki nie zaparkujesz w swoim garażu, ani nie pojedziesz na wakacje zagranicę.
Pomyśl człowieku
  • Odpowiedz
@Rad-X: no ku...a faktycznie, a myślałem, że to służbowe auto na potrzeby uczelni ma być, co by rektora i jego świtę dowozić między wydziałami UWr, ewentualnie znamienitych gości podejmować z lotniska...
  • Odpowiedz
@mlynek89: @testuser pewnie was zaskoczę, ale tak wygląda większość przetargów w tym kraju... pracowałem w firmie zajmującej się m.in. takimi przetargami i w zdecydowanej większości przypadków przetarg jest dogadany zanim zostanie ogłoszony. wtedy rozpisują go pod takie z d--y parametry, które może spełnić tylko jeden producent i zanim ktoś zdąży zareagować to jest po ptakach... chlew, ale niestety tak to wygląda. kilka lat temu sławny był przetarg dla jakiejś
  • Odpowiedz
@dlaczego_michau: ja to wiem, Ty to wiesz, wszyscy zdaje się to wiedzą... I co z tą wiedzą można zrobić? Jakkolwiek nie jestem za rozdmuchiwaniem biurokracji, tak pod publiczne przetargi "od określonej kwoty" powołałbym jakąś komórkę w NIK, która przed publikacją ogłoszenia by weryfikowała i uogólniała parametry z SWZ i OPZ. Przy "ciekawszych" przypadkach skłonny byłbym do karania autorów, na powiadomieniu CBA zaczynając, a kończąc na dymisji i karach bezwzględnego więzienia,
  • Odpowiedz
Uniwersytet Wrocławski organizuje przetarg na samochód, w wymaganiach mają minimum 340 koni mechanicznych i felgi 20 cali


@mlynek89: W którym dokumencie są te precyzyjne wartości dla wymagań minimalnych?
Bo ja znalazłem tylko wzór na konkurencyjność oferty, odpowiednia wagi dla kategorii oraz tabele z wartościami i puntkowaniem jak poniżej:
(250 kW to 335 koni, więc może o to chodziło ¯\(ツ)/¯)
xfin - >Uniwersytet Wrocławski organizuje przetarg na samochód, w wymaganiach mają mi...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@dlaczego_michau: Nie zaskoczysz, ale też- i tu cię nie zaskoczę- jest to karalne i tak były już wyroki w takich sprawach (zazwyczaj donosił ten kto przegrał przetarg) więc to nie tak, że można tak sobie robić dowolnie. Czasami organy kontrolujące są wyrozumiałe jeśli chodzi o sprzęt, który rzeczywiście musi spełniać określone wymagania, ale w przypadku np. samochodów już tak sobie.
  • Odpowiedz
@mlynek89: tak wygląda większość przetargów.

Był prowadzony przetarg w januszeksie (mój poprzedni pracodawca) i oczywiście, że zwycięzca był wybrany.

Śmiesznie było jak przypadkiem inna firma dostała więcej punktów XD (tabelki zostały udostępnione uczestnikom) i ostatnie miejsce zwróciło uwagę że jest błąd w obliczeniach i 2 miejsce powinno być pierwsze. Ale szybko oferta się delikatnie zmieniła u dogadanej firmy, tak żeby o 1 punkt być lepszym xD
  • Odpowiedz