Wpis z mikrobloga

@yahoomlody
Problemów tym że jeśli takiemu dziecku by się coś stało to zaraz byś miał opiekę społeczną i prokuratora nad sobą.

Ja też za dzieciaka zostawałem sam i potrafiłem przeżyć w tym strasznym środowisku jakim jest dom
  • Odpowiedz
@erebeuzet: z dziećmi jest ten problem, że wyglądają na poważne, ogarnięte, a w najmniej prawdopodobnym momencie, w-------ą ci klocka lego...
  • Odpowiedz
@erebeuzet: Dzisiaj rodzice są nadopiekuńczy aż nadto. Dzieciak gra czy bawi się z kolegami to telefon kontrolny co 15 minut i jeszcze straszenie wszystkim, żeby dzieciak siedział w domu bo tak jest najwygodniej.
Tak samo e-dziennik i grupki szkolne na fb. Nawet jak nauczycielka coś się pomyli, np. wpisze nieobecność to za parę minut jest afera.
  • Odpowiedz
  • 3
@ukradlem_ksiezyc nie prawda od 7lat możesz zostawiać dziecko same. Jasne że jak by się coś stało to ktoś przyjdzie o tyle z nieprzyjemności. Nawet w prawie jest tak chyba napisane.
  • Odpowiedz
@Adicts: a 16latka już nie? ile lat może mieć dziecko żeby je zostawić bez opieki? generalnie dla mnie to jest patologia, że nie zostawia się w domu 8-latka samego na godzinę żeby np. pojechać do lidla zrobić zakupy, tylko zabierają gówniaka ze sobą, ja na miejscu takiego dzieciaka bym się wkurzał xD
  • Odpowiedz
@yahoomlody: 8 na cały dzień to może nie. Zresztą, nie zostawia się tak po prostu na cały dzień od razu.

Zaczynasz od zostawienia samego na 15 min
Później na godzinę
Następnie na 3h
Jeszcze później na cały dzień
Nastolatek który do tej pory był uczony sobie radzić teraz poradzi sobie nawet jak będzie sam przez kilka dni.
  • Odpowiedz
I tak potem widzisz jak dziecko próbuje coś podpalić albo inne gówna.

Kiedyś tak nie było


@Ka4az: ależ oczywiście, że od zawsze było, chociaż raczej nikt nie robił takich rzeczy bezpośrednio w swoim domu/mieszkaniu.
  • Odpowiedz
@Adicts: Dla mnie to przesadna potrzeba kontroli. Przecież i tak z tym 8 latkiem nie siedzisz non-stop, tylko pewnie siedzie sam w pokoju albo chodzi pod domu gdzie chce i równie dobrze może mu się stać krzywda w trakcie 'dyżuru' jak np. pójdziesz do kibla. Zostawanie samemu w domu to też nauka odpowiedzialności dla takiego dziecka.
  • Odpowiedz